Kierownictwo PSL podjęło uchwałę, w której domagamy się przeznaczenia 10 procent budżetu przeznaczonego na Krajowy Plan Odbudowy na rolnictwo – poinformował we wtorek poseł Stefan Krajewski (PSL). Jak mówił, „jest to konkretna pomoc, która powinna trafić do rolników”.
Według niego, nie jest prawdą to, co mówią niektórzy, że rolnictwo nie straciło na Covidzie. „To są rynki zbytu, to jest też trudna sytuacja wszystkich rolników związana i z zatrudnieniem pracowników, i też z firmami z którymi współpracują” – podkreślił Krajewski.
Jego zdaniem, „obszary wiejskie powinny skorzystać z Krajowego Planu Odbudowy, ale na to są różne sposoby i możliwości”. „My mówimy o konkretnym wsparciu rolnictwa – 10 procent, co daje około 25-26 miliardów złotych. Jest to konkretna pomoc, która powinna trafić do rolników” – zaznaczył poseł ludowców.
Zwracał też uwagę, że obecny rząd ciągle mówi o wsparciu rolnictwa, wsi i rolników, „a po raz kolejny odwrócił się od nich plecami i widzi ich tylko przed wyborami”. „I jest na to konkretny dowód. W dniu wczorajszym sąd w Białymstoku ogłosił upadłość Spółdzielni Mleczarskiej Bielmlek w Bielsku Podlaskim. Widzimy efekty nieudolnej władzy PiS, nieudolnych rządów tych wszystkich, którzy zostają stawiani na stołki, na których nie powinni nigdy się znaleźć” – powiedział Krajewski.
Krajowy Plan Odbudowy oparty jest na pięciu filarach, a do 2 kwietnia mają potrwać konsultacje społeczne. Pięć filarów KPO – dokumentu, który będzie podstawą do otrzymania środków z unijnego Instrumentu na Rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności – to: transformacja cyfrowa, odporność i konkurencyjność gospodarki, dostępność i jakość systemu ochrony zdrowia, zielona i inteligentna mobilność oraz zielona energia i zmniejszenie energochłonności.
Krajowy Plan Odbudowy jest konieczny do tego, by Polska mogła otrzymać środki z unijnego Funduszu Odbudowy po pandemii COVID-19. Nasz kraj ma otrzymać z niego ponad 57 mld euro. (PAP)
autor: Edyta Roś