Koalicja Polska złożyła w Sejmie projekt ustawy o likwidacji Rady Mediów Narodowych. Proponujemy tę zmianę, „by przeciwdziałać spektaklom medialnym w postaci powoływania i odwoływania prezesa TVP” oraz „targom związanym z działalnością mediów, które publiczne są tylko z nazwy” – wskazano w uzasadnieniu.
W uzasadnieniu przypomniano, że „ustawą z dnia 22 czerwca 2016 r. o Radzie Mediów Narodowych została powołana Rada jako organ właściwy w sprawach powoływania i odwoływania składów osobowych organów jednostek publicznej radiofonii i telewizji oraz Polskiej Agencji Prasowej”.
Przypomniano wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 grudnia 2016 r., zgodnie z którym Trybunał za niekonstytucyjne uznał te rozwiązania nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, które całkowicie wyłączyły udział KRRiT z procedury obsadzania organów spółek publicznej radiofonii i telewizji. „Trybunał podkreślił, że wybór struktury organizacyjnej, w jakiej funkcjonować mają media publiczne, należy do ustawodawcy” – napisano w uzasadnieniu projektu.
Dodano, że „TK nie przesądził o tym, w jaki sposób ustawodawca powinien zagwarantować KRRiT udział w procedurze powoływania i odwoływania osób pełniących funkcję członków zarządów i rad nadzorczych spółek publicznej radiofonii i telewizji”, „stwierdził jedynie, że zmiany dokonane w ustawie nowelizującej skutkują całkowitym pozbawieniem KRRiT wpływu na obsadę personalną takich podmiotów”.
Zdaniem autorów projektu „KRRiT została wypchnięta przez ustawodawcę poza sferę rozstrzygania o tym, kto i jak długo będzie członkiem zarządu spółek publicznej radiofonii i telewizji. To zaś wyklucza możliwość efektywnego wykonywania zadań przypisanych jej w konstytucji”.
Według nich, „KRRiT musi być włączona w procedurę wyłaniania składu personalnego organów kierujących działalnością spółek publicznej radiofonii i telewizji”. „Trybunał uznał również za niekonstytucyjne pozbawienie KRRiT kompetencji do wyrażania zgody na zmiany w statutach spółek publicznej radiofonii i telewizji. Rozwiązanie to pozostawia bowiem sferę organizacyjną takich spółek całkowicie poza kontrolą konstytucyjnego organu państwa mającego pełnić rolę strażnika m.in. interesu publicznego w radiofonii i telewizji” – podkreślono.
Jak zaznaczono, RMN zastapiła konstytucyjny organ, jakim jest Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, która „powstała w celu zabezpieczenia społecznych środków masowego przekazu przed instrumentalnym wykorzystaniem radia i telewizji”.
„Jak stanowi art. 214 Konstytucji, członkowie KRRiT są powoływani przez Sejm, Senat i Prezydenta Rzeczypospolitej. Zatem KRRiT jest powoływana w złożony sposób, który ma na celu zapewnienie bezstronności i zapobieganie jej uzależnieniu od jednej tylko władzy publicznej” – podkreślają autorzy projektu.
„W opinii projektodawców należy przywrócić konstytucyjny ład oraz rzetelny nadzór nad działalnością mediów publicznych. Projektodawcy proponują likwidację Rady Mediów Narodowych, aby przeciwdziałać swoistym spektaklom medialnym w postaci, powoływania, odwoływania Prezesa TVP, spekulacji politykom, posłom stanowiącym wyraz braku zaufania do podjętych decyzji oraz przeciwdziałania ewidentnym targom medialnym związanym z działalnością mediów, które publiczne są tylko z nazwy” – dodają.
Rada Mediów Narodowych to organ powołujący i odwołujący zarządy i rady nadzorcze (w tym także prezesów) Telewizji Polskiej, Polskiego Radia oraz Polskiej Agencji Prasowej. Rada pełni także funkcję doradczą w zarządzaniu mediami publicznymi. Została utworzona w 2016.
W skład Rady wchodzą trzy osoby wybierane przez Sejm i dwie powoływane przez Prezydenta RP, wskazane przez największe kluby opozycyjne. Członkowie Rady muszą „wyróżniać się wiedzą i doświadczeniem w sprawach związanych z zadaniami i działaniem mediów”. Członkostwa w Radzie nie można łączyć z pełnieniem niektórych funkcji publicznych. Kadencja członka Rady trwa 6 lat.(PAP)
autor: Edyta Roś