Wicepremier, szef Porozumienia Jarosław Gowin określił doniesienia o jego rzekomych spotkaniach z byłym premierem Donaldem Tuskiem jako „absurdalne kłamstwa”, których celem jest najszybciej zakończyć rządy Zjednoczonej Prawicy. „Spokojnie – prawnicy już pracują nad pozwem” – dodał.
Do tych informacji w czwartek wieczorem na Twitterze odniósł się Gowin.
„Kiedy czyta się kolejne absurdalne kłamstwa o moich rzekomych spotkaniach z D. Tuskiem, można by dojść do wniosku, że celem portalu http://wpolityce.pl jest na zlecenie opozycji jak najszybciej zakończyć rządy Zjednoczonej Prawicy. Spokojnie – prawnicy już pracują nad pozwem” – napisał wicepremier.
W ostatnim czasie doszło do sporu w kwestii kierownictwa Porozumienia. Europoseł Adam Bielan uważa, że zarząd partii, rozszerzony w październiku 2020 r. na wniosek Gowina został uzupełniony niezgodnie ze statutem i w związku z tym nie uznaje on decyzji podejmowanych przez ten zarząd i jego prezydium za ważne. Ponadto, zdaniem Bielana, trzyletnia kadencja Gowina, upłynęła w kwietniu 2018 r., bo na nadzwyczajnym kongresie partii, który odbył się jesienią 2017 r. wyboru prezesa nie przeprowadzono. Bielan uważa też, że od 4 lutego w wyniku decyzji sądu koleżeńskiego, jako przewodniczący Konwencji Krajowej Porozumienia przejął obowiązki prezesa partii.
W ubiegły piątek – jak przekazał PAP wicerzecznik Porozumienia Jan Strzeżek – decyzją krajowego sądu koleżeńskiego Bielan oraz poseł Kamil Bortniczuk zostali wykluczeni z Porozumienie, a powodem było wielokrotne łamanie statutu partii.
W piątek po południu na koncie Porozumienia na Twitterze pojawiło się oświadczenie podpisane przez większość parlamentarzystów partii Gowina. „My, niżej podpisani posłowie i senatorowie partii Porozumienie Jarosława Gowina, udzielamy pełnego poparcia Jarosławowi Gowinowi, jako wybranemu demokratycznie i bez głosów sprzeciwu prezesowi zarządu krajowego naszej partii” – napisali przedstawiciele ugrupowania.
Ponadto – jak poinformowała PAP rzeczniczka partii Magdalena Sroka – Jarosław Gowin zawiesił swoją obecność na posiedzeniu Rady Koalicji Zjednoczonej Prawicy. (PAP)
autor: Karol Kostrzewa