Mam nadzieję, że choć raz dojdzie do merytorycznej dyskusji, do prezentacji pomysłów opozycji, dotąd mieliśmy raczej do czynienia z narzekaniem, na zasadzie „nie bo nie, wszystko nam się nie podoba” – powiedział przed spotkaniem w KPRM ws. programu szczepień szef klubu PiS Ryszard Terlecki.
We wtorek po godz. 9 premier Mateusz Morawiecki ma spotkać się z przedstawicielami ugrupowań parlamentarnych ws. Narodowego Programu Szczepień. Wszystkie klub zapowiedziały obecność.
Terlecki na porannej konferencji prasowej w Sejmie przekazał, że na spotkanie uda się razem z szefem sejmowej komisji zdrowia Tomaszem Latosem (PiS).
„Idziemy na spotkanie z opozycją, której kluby zapowiedziały udział w tym spotkaniu, mamy nadzieję, że choć raz dojdzie do merytorycznej dyskusji, do prezentacji jakiś pomysłów czy postulatów opozycji, bo jak dotąd to mamy raczej (do czynienia) z takim narzekaniem, na zasadzie +nie bo nie, wszystko nam się nie podoba+” – mówił Terlecki.
Według niego, „najwyższy czas, żeby opozycja poważnie zaczęła podchodzić do sytuacji, która jest dobra, ale jak wiemy wszyscy są też i takie prognozy, że może nam grozić kolejna fala pandemii”.
Wyraził nadzieję, że utrzyma się trend spadku liczby zakażeń z ostatnich dni, a producenci szczepionki – zgodne z zapowiedziami – na nowo ruszą z dostawami w pełnym zakresie, co z kolei pozwoli szczepić więcej osób.
Przed spotkaniem w KRPM Terlecki powiedział PAP, że optymistyczne jest to, że opozycyjne kluby parlamentarne prawdopodobnie wezmą udział w spotkaniu u premiera. Dodał, że sejmowa komisja zdrowia zbierze się w najbliższym czasie, więc „też będzie okazja do rzeczowej rozmowy”. „Miejmy nadzieję, że rzeczowej a nie demagogicznej jak zwykle” – dodał Terlecki. (PAP)