Niemcy walczą z obostrzeniami poprzez… zakładanie partii

Paweł Skutecki15 stycznia, 20214 min

28 koronasceptyków spotkało się w czwartek wieczorem w berlińskim barze, by założyć partię polityczną. Wydarzenie było transmitowane w serwisie Youtube. Kamera działała nawet wtedy, gdy policja przyjechała, żeby przerwać imprezę – informuje w piątek dziennik „Tagesspiegel”.

Policja poinformowała również, że wszczęto postępowanie wyjaśniające m.in. w sprawie naruszenia przepisów obowiązującego rozporządzenia o środkach kontroli zakażeń, ustawy o zgromadzeniach oraz usiłowania uszkodzenia ciała. Jedna z uczestniczek, jak donosi „Tagesspiegel”, uderzyła dziennikarza, który chciał nadać relację z wydarzenia. Większość zebranych w barze nie nosiła maseczek, nie przestrzegano również zasady utrzymywania dystansu.

Jedną ze współzałożycielek partii „Team Freiheit” jest znana berlińska projektantka kapeluszy Rike Feurstein, która w środowisku koronasceptyków przedstawia się jako prawniczka Viviane Fischer.

Feurstein jest zdobywczynią nagrody za wzornictwo. Twierdzi, że Victoria Beckham jest właścicielką jednego z zaprojektowanych przez nią nakryć głowy. Jest też członkiem zarządu „Stowarzyszenia Berlińskich Projektantów Mody”. Jako Viviane Fischer, Feurstein przekonuje, że zagrożenie, jakie stwarza koronawirus jest „bardzo, bardzo podobne do grypy”, a politycy rozmontowują demokrację z powodu „najprawdopodobniej nieistniejącej sytuacji nadzwyczajnej”.

Rike Feurstein, alias Viviane Fischer, ostrzega przed szczepieniami przeciwko koronawirusowi: „Ludzie powinni się od nich powstrzymać”, bo mogą im zostać wstrzyknięte jakieś „diabelskie rzeczy”. Podczas czwartkowego spotkania zachęcała uczestników do zdejmowania maseczek.

Obecny na założycielskim spotkaniu był też badacz UFO i wyznawca teorii spiskowych Robert Fleischer. Prowadzi on kanał na YouTube, w którym emituje programy „Tajne badania UFO w Pentagonie” oraz „Czy istnieje tajna umowa z kosmitami?”.

Partia „Team Freiheit” powstaje z inspiracji „Komitetu Corona”, który został założony przez Feurstein w celu „zebrania dowodów w sprawie kryzysu koronawirusowego”.

Feurstein stwierdziła, że policja zakłóciła demokratyczny akt, jakim jest założenie partii. „Kiedy przybyła, właśnie negocjowano statuty, dyskutowano, czy radiofonia i telewizja publiczna jest potrzebna w tej formie, ponieważ z pewnością nie jest w stanie wykonywać swojej pracy”. – wyjaśniała projektantka.

Spotkanie założycielskie partii ma zostać wznowione, najprawdopodobniej w piątek, w tym samym miejscu.

Z Berlina Berenika Lemańczyk

Udostępnij:

Paweł Skutecki

Leave a Reply

Koszyk