Osoby łamiące obostrzenia mają innych za frajerów — powiedział w rozmowie z PAP prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski. W jego ocenie dzienna liczba zgonów chorych na COVID-19 na poziomie 400 czy 500 jest za wysoka, aby mówić o znaczącej poprawie sytuacji epidemicznej.
„Nie potrafię zrozumieć, że oszukujemy własne państwo. Cieszę się, że się do tego nie przyzwyczaiłem. Takie zachowania to policzek wobec ludzi, którzy umierają i tych, którzy do tych hoteli nie jeżdżą, aby dbać o zdrowie innych. Bo takie osoby, do których nie docierają żadne nakazy i zalecenia, mają tę większość, która się dostosowała, za ciężkich frajerów” – powiedział dosadnie ekspert.
Pytany o to, ile osób w Polsce mogło do tej pory zetknąć się z koronawirusem SARS-CoV-2 ocenił, że są to miliony osób. Jego zdaniem szacunki dotyczące przeciwciał w badaniu w woj. zachodniopomorskim mówiące o zetknięciu się z tym wirusem 19 proc. testowanych są pewnie podobne bądź tylko nieco niższe w całym kraju.
„Te osoby na pewien czas są zabezpieczone. One mogą myśleć o szczepieniu później, bo przez jakiś czas nie zachorują znowu, ale czy to zmienia nam obraz pandemii w znaczący sposób? Czy to powoduje, że państwo ma wprowadzać restrykcje, a one mają być masowo łamane? Nie ma na to mojej zgody — także z szacunku dla ofiar tej choroby” – zakończył lekarz. (PAP)
4 comments
jakub
11 grudnia, 2020 at 12:41 pm
a gdzie szacunek dla ofiar wprowadzonych obostrzeń? W tej chwili ginie wiecej osób z powodu restrykcji. W wyniku ktorego nie było i nie ma normalnego dostępu do ochrony zdrowia. niż z powodu covid. Z tych 500 osób tylko 8% to osóby zmarłe na covid…pozostałe to osoby zmarłe z covid. To podstawowa różnica, której niewielu bierze pod uwagę.
zdzichol
11 grudnia, 2020 at 8:26 pm
To racja, mamy ich za frajerów, których żydy takie jak Sucz’koski zaszmaciły.
W sytuacji, kiedy 13 tys. Polaków zmarło na nieleczone od wiosny choroby i całkowitą obojętność żydowskiej władzy na ten fakt, tylko debil, frajer i ostatni sukinkot nadal z nią współpracuje.
Teds
12 grudnia, 2020 at 4:21 pm
Tak jesteście frajerami. Ale my też bo wam pozwalamy na to żeby wasz paranoiczny strach przed epidemia odbierał naszą wolność
Marcin
14 grudnia, 2020 at 9:35 am
Dr. Sutkowski znowu chyba przesadził z psychotropami…