Rząd USA wraz z 46 stanami pozwał w środę Facebooka, oskarżając firmę Marka Zuckerberga o praktyki monopolistyczne. Gigantowi mediów społecznościowych grozi rozbicie na mniejsze podmioty.
W pozwie, złożonym przez rząd, 46 stanów, wyspę Guam oraz Dystrykt Kolumbii, oskarżono Facebooka o działania antykonkurencyjne i wykorzystywanie dominacji rynkowej do gromadzenia danych konsumentów.
W centrum sprawy są przejęcia Facebooka sprzed lat, w tym portalu Instagram w 2012 i komunikatora WhatsApp w 2014 roku. Jak zauważa portal CNN, amerykańskiemu gigantowi grozić może nawet unieważnienie zakupu niektórych firm. Gigant branży może zostać zmuszony przez regulatorów amerykańskiego rynku do sprzedaży części aktywów i w konsekwencji rozbicia na mniejsze podmioty.
Proces antymonopolowy zainicjowała Federalna Komisja Handlu (FTC) i nowojorska prokurator generalna Letitia James. Jak zauważa agencja Associated Press, to już drugie takiego rodzaju działanie rządu w tym roku przeciwko technologicznemu gigantowi. W październiku ministerstwo sprawiedliwości pozwało firmę Google, zarzucając jej nadużywanie swojej pozycji.
Kongres i władze federalne prowadzą także śledztwo w sprawie postępowania firm Amazon i Apple.
FTC uważa, że Facebook poprzez zakup mniejszych, ale rosnących na rynku rywali, podejmował działania w celu wyeliminowania konkurencji. Wspominała o tym na konferencji prasowej James, według której Facebook „wykorzystywał swoją siłę monopolisty, by zmiażdżyć mniejszych rywali i wyeliminować konkurencję, a wszystko to kosztem zwykłych użytkowników”.
„Mamy nadzieję, że uda nam się zrestrukturyzować rynek mediów społecznościowych w Stanach Zjednoczonych, gdzie teraz jest jeden gracz” – powiedział natomiast prokurator generalny Karoliny Północnej Josh Stein.
Przedstawiciele Facebooka podkreślają, że FTC w przeszłości uznało przejęcia Instagrama i WhatsAppa za legalne. „Rząd chce teraz odwrócić sprawę, wysyłając mrożące krew w żyłach ostrzeżenie dla amerykańskiego biznesu, że żadna sprzedaż nie jest nigdy ostateczna” – przekazała w oświadczeniu Jennifer Newstead, prawnik Facebooka.
W 2019 roku FTC nałożyła na Facebooka karę w wysokości 5 mld dolarów za naruszenia prywatności. Kara była największą, jaką komisja kiedykolwiek nałożyła na firmę technologiczną, ale nie miała znaczącego wpływu na pozycję rynkową Facebooka – zauważa AP.
Facebook to największy na świecie portal społecznościowy z 2,7 mld użytkowników. Spółka warta jest prawie 800 mld dolarów, a jej szef Mark Zuckerberg jest 5. najbogatszą osobą na świecie.
Rozbicia technologicznych gigantów nie wyklucza prezydent-elekt Joe Biden. Dominację rynkową Facebooka Demokrata nazwał „prawdziwym problemem”.
Z Waszyngtonu Mateusz Obremski (PAP)
One comment
zdzichol
10 grudnia, 2020 at 5:49 pm
Ojej, to teraz gdzie będą się porozumiewać 'narodowcy RP’ jeśli Amis zamkną tą żydowską platformę? Bo Francuzi też zaatakowali googla czyli YT. Wszelkie 'prawicowe’ Role zapłaczą się na śmierć!
Media Narodowe i Media Zagrodowe (Rola) przejdą na powielacze?