Od stycznia do końca listopada 30 przypadków odry w Polsce, rok temu 1496

Karol Kwiatkowski6 grudnia, 202022 min

Od początku roku do 30 listopada zanotowano w Polsce 30 przypadków odry, w ubiegłym roku w tym samym czasie było ich 1496. Takie dane przynosi najnowsze zestawienie Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny.

W związku z epidemią i ograniczeniem kontaktów międzyludzkich w ostatnich miesiącach zmniejszyła się liczba wielu chorób zakaźnych.

Odra jest zakaźną chorobą wirusową. Szerzy się drogą powietrzno-kropelkową. Osoba, która wcześniej na nią nie chorowała i nie była szczepiona przeciw niej, jest podatna na zakażenie i – jak wskazują eksperci – w razie styczności z chorym zakazi się z prawdopodobieństwem wynoszącym około 98 proc.

Objawy choroby to gorączka, mocny kaszel, wysypka plamisto-grudkowa, zapalenie spojówek, światłowstręt i nieżyt błony śluzowej nosa. Dość częste są powikłania po odrze. Lżejsze to na przykład zapalenie ucha środkowego i zakażenie żołądkowo-jelitowe, a poważniejsze, m.in. zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Szczepienie jest jedynym znanym sposobem ochrony przed tą chorobą. (PAP)

Autor: Katarzyna Lechowicz-Dyl

Udostępnij:

Karol Kwiatkowski

Wiceprezes Zarządu Fundacji "Będziem Polakami" - wydawcy Naszej Polski. Dziennikarz, działacz społeczny i polityczny.

2 comments

  • ka

    8 grudnia, 2020 at 11:42 pm

    Bardzo ciekawe. Manipulują faktami aby upchać szczepionki osłabić ludność. Kowid pożarł odrę.

  • zdzichol

    14 grudnia, 2020 at 12:07 am

    Odra jest chorobą samoistnie ustępującą i ludzie wolą żeby sama ustąpiła niż leczyć ją u morderców w przychodniach NFZ.

Leave a Reply

Koszyk