Trwają uzgodnienia w sprawie reżimu sanitarnego dla stacji narciarskich. Jeszcze w poniedziałek będą zakończone – poinformował rzecznik GIS Jan Bondar. Według zapowiedzi wicepremiera i szefa MRPiT Jarosława Gowina we wtorek ma być ogłoszona decyzja o otwarciu, po uzyskaniu akceptacji GIS, branży narciarskiej.
„Udało nam się wypracować kompromis tak, żeby branża narciarska w ostrym reżimie sanitarnym, ale bezpiecznym dla narciarzy i snowboardzistów, mogła ruszyć. Wszystkie wypracowane wytyczne będą konsultowane z głównym inspektorem sanitarnym i czekamy na ostateczną akceptację. Mam nadzieję, że jutro będziemy mogli powiedzieć o szczegółach” – stwierdziła. Dodała, że będą to wymogi sanitarne podobne do obowiązujących w innych branżach.
O wynikach spotkania poinformował też Gowin cytowany w komunikacie Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii: „Doszliśmy z branżą narciarską do uzgodnień dotyczących szczególnego reżimu sanitarnego. Jeżeli GIS zaakceptuje te rozwiązania, to jutro będziemy mogli wydać komunikat o tym, że branża narciarska będzie otwarta w ramach ustalonych rygorów sanitarnych”.
Zapytany przez PAP o wytyczne dla stacji narciarskich rzecznik GIS przekazał, że Inspektorat pracuje nad procedurami. „Trwają uzgodnienia, które będą jeszcze dziś zakończone” – powiedział.
W sobotę premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że zimowa przerwa w nauce w całym kraju potrwa od 4 stycznia do 17 stycznia 2021 r. i zastąpi dotychczasowe ferie rozłożone na kilka turnusów. Na rządowej stronie gov.pl napisano, że dzieci i młodzież pozostaną w domach ze względu na zakaz organizacji wyjazdów na ferie zimowe. Po tych informacjach przedstawiciele branży narciarskiej mówili, że decyzja o skumulowaniu ferii zimowych to potężny cios i że nie wiadomo, czy ośrodki narciarskie na zimę będą zamknięte, czy dopuszczone do działalności.
(PAP)