Spójna i dobra polityka finansowa, polityka gospodarcza, może być – wraz z właściwym zachowaniem po stronie społeczeństwa – najlepszą odpowiedzią na pandemię – mówił w piątek premier Mateusz Morawiecki.
Szef rządu podczas konferencji prasowej zwracał uwagę, że mamy do czynienia z jednym z największych kryzysów w ostatnich dziesięcioleciach.
„Spójna i dobra polityka finansowa, dobra polityka gospodarcza może być wraz z właściwym zachowaniem po stronie społeczeństwa najlepszą odpowiedzią na pandemię, tu i teraz. Od tego w jaki sposób będziemy utrzymywali dystans społeczny, ograniczali kontakty zależy nie tylko nasze zdrowie i życie, ale zależy również stan gospodarki” – mówił Morawiecki.
Zwrócił uwagę na ostatnie prognozy gospodarcze KE, które wskazują, że i z tego „trudnego stanu gospodarczego” Polska ma szansę wyjść znacząco lepiej niż większość krajów UE. Jak dodał, nasz spadek gospodarki będzie dwa razy płytszy niż unijna średnia. „3-4 razy płytszy niż dużych krajów Zachodniej Europy, jak Hiszpania czy Włochy” – wskazał.
Dodał, że to ważne jako podstawa odbicia gospodarczego na przyszły rok. Zaznaczył, że przedsiębiorcy liczyli na odrobienie start po wiosennym lockdownie, ale dzisiaj konieczne jest wprowadzenie kolejnych obostrzeń, by „zatrzymać transmisję i ekspansję wirusa”.
„Epidemia wymusza na nas ogromne zmiany w naszym codziennym życiu, w życiu gospodarczym i te zmiany oczywiście prowadzą również do spadku aktywności gospodarczej” – powiedział premier.
Morawiecki mówił na konferencji w KPRM, że w czasie kryzysu wywołanego koronawirusem kluczowa jest obrona miejsc pracy. „5 mln miejsc pracy, tyle miejsc pracy obroniliśmy w ostatnich kilku miesiącach” – stwierdził szef rządu.
Jak mówił, tarcza finansowa i tarcza antykryzysowa to łącznie około 150 mld zł. „A na walkę z COVID-19 od początku pandemii wydaliśmy ponad 300 mld zł” – powiedział Morawiecki.
Mówił, że państwo było stać na takie wydatki, ponieważ rząd skutecznie naprawił finanse publicznych w ostatnich latach. „Finanse publiczne pomagają nam dzisiaj, kiedy są najbardziej potrzebne w ratowaniu miejsc pracy i polskiej gospodarki. I my tę gospodarkę uratujemy lepiej od innych w Europie” – powiedział premier.
(PAP)