Konfederacja nie zgadza się na tego typu eksperymenty jak lockdown. Państwa, które przeszły kryzys, ale nie zniszczyły życia społecznego i gospodarki, mają teraz znacznie mniejszą śmiertelność chorych na COVID-19 niż Polska – przekonywał w poniedziałek poseł Janusz Korwin-Mikke.
Prezes Partii KORWiN ocenił, że „państwa, które nie uległy histerii”, takie jak Brazylia, Szwecja, czy Białoruś, „przeszły kryzys, ale mają w tej chwili znacznie mniejszą śmiertelność niż w Polsce”.
„W Brazylii, przy sześć razy liczniejszej ludności, dziennie umiera 155 osób, w Polsce 50 i ponad 50, w Szwecji pięć osób, na Białorusi 5 osób. Ale nie zrobiły żadnego lockdownu, nie niszczyły życia społecznego i gospodarki. Czyli przeszły kryzys i tej chwili już wyszły na prostą. A my niestety brniemy i grozi nam kolejny lockdown” – zaznaczył.
Korwin-Mikke oświadczył, że Konfederacja „nie zgadza się na tego typu eksperymenty”. „Precz z lockdownem, nigdy więcej lockdawnu” – powiedział.
Rzecznik Konfederacji Tomasz Grabarczyk dodał, że partia kieruje ten przekaz „do rządzących, do polityków wszystkich innych partii i do obywateli”. Polityk przyznał, że wirus jest i Konfederacja rozumie związane z nim obawy. „Ale dzisiaj większość Polaków, bardziej niż wirusa boi się tego, co zrobi rząd. Boi się tego, że rząd nałoży kolejne obostrzenia, restrykcje, które ograniczą życie społeczno-gospodarcze” – przekonywał.
Według Grabarczyka, rząd wprowadza obecnie „lockdown bez oficjalnego ogłoszenia”. „Powód jest taki, że oficjalne ogłoszenie lockwonu wiązałoby się także z oficjalnym wprowadzeniem kolejnej tarczy antykryzysowej, jakiejś formuły pomocy, a na to państwa już po prostu nie stać” – przekonywał.
„Rząd Mateusza Morawieckiego, zamiast ułatwiać sytuację polskim przedsiębiorstwom, polskim pracownikom, zamiast obniżać podatki, zamiast o redukować biurokrację, to niestety, ale planuje nałożenie kolejnych nowych obciążeń” – podkreślił.
Zaproszenie przez premiera przedstawicieli opozycji na wtorkową telekonferencję ws. pandemii, pokazuje według Grabarczyka, że „sam nie posiada żadnej strategii i +tonący brzytwy się chwyta+”.
„Dlatego liczymy, że złapie się pan Mateusz Morawiecki na pomysły Konfederacji, aby nie ograniczać polskiej gospodarki, nie wprowadzać lockdownu, tylko ułatwiać życie obywatelom polskim, pracownikom polskim i przedsiębiorcom. To jest sposób na to, by Polacy nie żyli w strachu przed tym, co zgotuje im w następnych dniach obecny rząd” – oświadczył Tomasz Grabarczyk. (PAP)
Autor: Mieczysław Rudy