Minister Marlene Schiappa, odpowiedzialna w MSW za kwestie obywatelstwa, zapowiedziała w poniedziałek deportowanie z Francji poligamistów i uściśliła, że sporządzanie „certyfikatów dziewictwa” dla kobiet i dziewcząt jest zabronione.
Trzy dni po przemówieniu prezydenta Emmanuela Macrona na temat separatyzmu islamskiego, minister Schiappa zapowiedziała walkę z poligamią we Francji.
W przypadku osób już osiedlonych we Francji i posiadających pozwolenie na pobyt, rząd chce posunąć się nawet do deportacji w przypadku wykrycia poligamii, „chyba że ta osoba się podporządkuje francuskiemu prawu” – oświadczyła minister.
„Nie będziemy już wydawać zezwoleń na pobyt osobie przybywającej z obcego kraju, która pozostaje w sytuacji poligamii” – zapowiedziała Schiappa. Dodała, że poligamia jest sprzeczna z wartościami Republiki.
„Musimy położyć kres tej faktycznej poligamii, która istnieje” – podkreśliła minister, zaznaczając, że poligamia jest ujawniana przez kontrole, w szczególności z opieki społecznej (CAF).
Minister przypomniała również o problemie wystawiania tzw. certyfikatów dziewictwa dla dziewczyn i kobiet.
„Nie chcemy, aby kobiety były traktowane, jak krowy na targu” – odpowiedziała Schiappa, pytana o ten proceder stosowany przez niektóre mniejszości narodowe we Francji.
„Żaden ginekolog nie ma prawa wystawiać takiego certyfikatu we Francji” – podkreśliła minister, która przed objęciem urzędu pełniła funkcję minister ds. równouprawnienia kobiet i mężczyzn.
Z Paryża Katarzyna Stańko (PAP)