Marszałek Senatu Tomasz Grodzki zaapelował w piątek do prezydenta Andrzeja Dudy, by w trybie pilnym zwołał posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego w związku z rekordową dobową liczbą zakażeń koronawirusa od początku epidemii. Według niego bezpieczeństwo narodu jest coraz bardziej zagrożone.
Apelował o zachowanie dystansu społecznego i zasad higieny, ale – jak podkreślił – to nie wystarczy. Według Grodzkiego „istnieje pilna potrzeba podjęcia kompleksowych działań i przygotowania na coś, co już doszło do Polski: drugiej fali pandemii, która jeszcze nie zderzyła się z falą infekcji grypowych czy przeziębień”.
„Ale musimy być na to przygotowani. Tymczasem nie ma szczepionek na grypę, nie ma planu, nie testuje się ludzi bezobjawowych, którzy są z punktu widzenia epidemiologicznego potencjalnie bardzo niebezpieczni, bo roznoszą nieświadomie zakażenie” – mówił Grodzki
„Apelujemy do prezydenta, by w trybie pilnym zwołał posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, bo bezpieczeństwo zdrowotne narodu jest coraz bardziej zagrożone, a rząd zajmuje się kolejnymi przetasowaniami w koalicji, powoływaniem jakiegoś Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego, źle kojarzących się z latami 50-tymi, i generalnie zajmuje się sobą, zamiast zajmować się zdrowiem Polaków. Sprawa robi się pilna. Panie prezydencie, czas na pana działania” – oświadczył marszałek.
„Ta dynamika przeraża, żądamy od premiera informacji, jak rząd zabezpieczył Polaków przed drugą falą” – alarmował towarzyszący marszałkowi Senatu europoseł KO, były minister zdrowia Bartosz Arłukowicz po wyliczeniu liczb nowych osób zakażonych koronawirusem w ostatnich dniach w Polsce.
„Oczekujemy od premiera precyzyjnej informacji – ile jest zabezpieczonych szczepionek przeciw grypie, jak zostali zabezpieczeni lekarze rodzinni, którzy zostali wysłani na pierwszy front walki z wirusem. I w końcu, jak jesteśmy zabezpieczeni pod względem środków ochronnych, w maseczki czy płyny dezynfekcyjne. To wszystko chcemy wiedzieć, tego oczekują Polacy. Panowie, koniec zabaw na Nowogrodzkiej – tu wirus szaleje” – podkreślał europoseł.
Arłukowicz mówił, że w czwartek dowiedział się od pracowników przychodni w Szczecinie, że „nie mogą kupić szczepionek (przeciw grypie – PAP) dla najbardziej potrzebujących, dla starszych, schorowanych ludzi”.
„To nie jest żaden apel, to jest oczekiwanie od premiera – wynurzcie się w końcu z tej Nowogrodzkiej, przestańcie się układać kto, jaką spółkę przejmie, jakie stanowisko zajmie, i zajmijcie się ludźmi. Ludzie się szykują na najgorsze” – dodał.
Odnosząc się do pytania o inicjatywę Lewicy, która zaapelowała w piątek do partii rządzącej o zwołanie ponadpolitycznego okrągłego stołu w sprawie pandemii koronawirusa, Grodzki zaznaczył, że „pandemia nie ma nic wspólnego z polityką”. „To polityka odwraca uwagę rządzących od pandemii. Więc to jest oczywiste, że przykładanie polityki do walki o zdrowie narodu, byłoby kardynalnym błędem” – powiedział.
Przekonywał również, że takim ponadpartyjnym okrągłym stołem jest Rada Bezpieczeństwa Narodowego, gdzie są przedstawiciele wszystkich sił politycznych. „I ponieważ bezpieczeństwo zdrowotne narodu jest w tej chwili narażane na szwank, takie spotkanie mogłoby się odbyć. Bo to ciało ma moc sprawczą i decyzyjną, i to jest istotne w porównaniu z innymi inicjatywami oddolnymi. Zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego byłoby w tym momencie absolutnie zasadne” – podkreślił Grodzki.
(PAP)
3 comments
Zuch
26 września, 2020 at 9:00 am
Ja piee… to się nie dzieje naprawdę.
Robią z ludzi debili :/
Odwołać plandemię!!!
Dość kłamstw!!!
Huk
26 września, 2020 at 9:11 am
Nie zgadzam się na koronaświra!!!
Maniek
26 września, 2020 at 9:14 am
Ja wam dam epidemię! Ja wam dam szczepienia!
Bezpieczeństwo jest coraz bardziej zagrożone – to akurat prawda, ale nie z powodu wirusa ale z powodu sprzedajnych kanalii z rządów, które za parę złociszy od psychopatów multimilionerów, są gotowe na wprowadzanie propagandy medialnej, okłamywanie społeczeństwa o rzekomym zagrożeniu i stosowania bezprawnego terroru medycznego.