Rzeź wołyńska była ludobójstwem, to nie ulega wątpliwości — mówił w sobotę w Toruniu szef MON Mariusz Błaszczak. Dodał, że wśród Ukraińców byli też tacy, którzy, narażając własne życie, chronili swoich sąsiadów — Polaków.
Szef MON uczestniczy w Toruniu w corocznym spotkaniu środowisk Radia Maryja i Telewizji Trwam „Dziękczynienie w Rodzinie”.
„Rzeź wołyńska była ludobójstwem, to nie ulega wątpliwości. Było to ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich, ale byli też tacy wśród Ukraińców, którzy narażając własne życie, chronili swoich sąsiadów — Polaków. To jest przykład bohaterstwa” – podkreślił Błaszczak w przemówieniu po mszy świętej.
Szef MON wyraził przekonanie, że taki czyn bohaterstwa nie byłby możliwy bez cywilizacji europejskiej opartej na chrześcijańskich fundamentach.
„Wszystkie zagrożenia, które nas dzisiaj otaczają, także wymagają od nas takiej postawy, świadomej postawy wynikającej z naszej cywilizacji chrześcijańskiej. Ona, to trzeba powiedzieć wprost, także jest dziś zagrożona” – powiedział Błaszczak.
Minister obrony narodowej podkreślił, że kilka dni temu – 1 września na Westerplatte — miał okazję po raz pierwszy uczestniczyć w uroczystościach organizowanych przez MON.
„Były to uroczystości poświęcone dzielności żołnierzy wojska polskiego. Wcześniej te uroczystości były organizowane przez władze lokalne, ale przez gardło nie mogło im przejść stwierdzenie, że Polska została 1 września 1939 roku zaatakowana przez Niemców. Oni nie byli w stanie powiedzieć tej oczywistej prawdy historycznej. Mówili o nazistach, nie wiadomo skąd pochodzących. To Niemcy napadli 1 września na Polskę, to Niemcy podpisali pakt z komunistyczną Rosją o kolejnym — czwartym rozbiorze naszej ojczyzny. To oni są odpowiedzialni za te wszystkie krzywdy, zbrodnie, które miały miejsce podczas II wojny światowej. Odpowiedzialni są jedni i drudzy — okupanci niemieccy i rosyjscy” – powiedział Błaszczak.
Tegorocznej „Dziękczynienie w Rodzinie” rozpoczęło się od mszy świętej w sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II, w której uczestniczyli — poza szefem MON — m.in. parlamentarzyści, przedstawiciele administracji rządowej i samorządowej, a także władze miejskie i tłumy wiernych.
O godzinie 15.00 rozpocznie się w parku Pamięci Narodowej „Zachowali się jak trzeba” uroczystość upamiętnienia obywateli Ukrainy zamordowanych przez banderowców za ratowanie Polaków podczas rzezi wołyńskiej. W sobotę odsłonięte zostaną tablice z 300 nazwiskami Ukraińców. W uroczystości ma wziąć udział m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński.(PAP)
