Do niedzieli potrwa w Poznaniu dezynfekcja przystanków komunikacji miejskiej. Akcja ma związek z epidemią koronawirusa; podobnie jak to było wiosną, dezynfekcję prowadzą strażacy z jednostek OSP.
Poznański magistrat poinformował, że jest to kontynuacja działań przeprowadzonych w marcu i kwietniu tego roku. Tym razem związana jest ona z zakończeniem okresu wakacyjnego i zwiększeniem ruchu w związku z rozpoczęciem roku szkolnego. Dezynfekcji poddawane są przystanki autobusowe i tramwajowe na najważniejszych węzłach przesiadkowych.
Akcja prowadzona jest w weekend, kiedy ruch pasażerów jest mniejszy niż w dni powszednie.
„Dezynfekcję wykonują strażacy z pięciu miejskich jednostek ochotniczych: Głuszyna, Grupa Ratownictwa Specjalistycznego, Mistral, Krzesiny i os. Kwiatowe. Robią to na zlecenie i we współpracy z Wydziałem Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa oraz MPK Poznań. Działania mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa pasażerów” – podało miasto.
W sumie zdezynfekowane zostaną 52 przystanki i węzły komunikacyjne. Są to m.in. miejsca o największym przepływie pasażerów tj. dworce autobusowe, pętle tramwajowe, przystanki przy rondach: Kaponiera, Śródka, Starołęka, Rataje oraz te w okolicy centrum miasta i dworca Poznań Główny.
Strażacy wyposażeni są w środki ochrony indywidualnej oraz opryskiwacze spalinowe. W czasie dezynfekcji wiata na przystanku jest wygrodzona i nie można z niej korzystać. (PAP)