W Gazecie Wyborczej ukazał się apel o uwolnienie osoby, która nie została zatrzymana. Małgorzata Szutowicz nie jest ani zatrzymana, ani aresztowana. Można podejrzewać, że chodzi o Marcina Sz. podającego się za kobietę, ale pewności nie ma.
Oto treść apelu, który podpisało kilkudziesięciu naukowców z całego świata:
„My, niżej podpisane i podpisani badaczki i badacze, wyrażamy głębokie zaniepokojenie bezprecedensowym atakiem na społeczność LGBT+ w Polsce.
Z całą mocą potępiamy aresztowanie działaczki LGBT+ Małgorzaty (Margot) Szutowicz, które uważamy nie tylko za niepotrzebny i nieproporcjonalny środek zapobiegawczy, ale także za kolejny – po ogłoszeniu niektórych części Polski „strefami wolnymi od LGBT” – etap homofobicznej kampanii prowadzonej przez polskie władze.
Niepokoi nas również brutalność, z jaką polskie siły policyjne interweniowały wobec osób uczestniczących w demonstracji wspierającej Małgorzatę 7 sierpnia. Wzywamy polskie władze do natychmiastowego uwolnienia Małgorzaty Szutowicz i do zagwarantowania praw osób LGBT+.”
Zastanawia kondycja intelektualna naukowców, którzy nie potrafią odróżnić mężczyzny od kobiety.