Ciekawe, za które z postulatów Konfederacji Krzysztof Bosak przekaże poparcie Rafałowi Trzaskowskiemu, a Trzaskowski w zamian za to spełni te postulaty? Czy za dostęp do broni, czy zakaz antykoncepcji – zapytała rzeczniczka SLD Anna Maria Żukowska.
W rozmowie z PAP rzeczniczka Lewicy Anna Maria Żukowska oceniła, że zadowolenie polityków KO ze słów Wilka zniechęca wyborców Lewicy do ewentualnego poparcia w II turze.
„Ciekawa jestem, za które z postulatów Konfederacji Krzysztof Bosak przekaże poparcie Rafałowi Trzaskowskiemu, a Trzaskowski w zamian za to spełni te postulaty? Czy za dostęp do broni, zakaz antykoncepcji, czy za zakaz obowiązkowych szczepień?” – pytała Żukowska.
Z kolei szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski ocenił, że „Platforma cieszy się z sojuszów z fundamentalistami, które mogą dać jej prezydenturę”. „Konfederacja może i chce z Platformą współpracować, ale Lewica będzie swojego kandydata popierała do końca” – podkreślił.
Polityk Konfederacji Jacek Wilk pytany był w radiu TOK FM, co zrobi Konfederacja w sytuacji niedostania się do II tury ich kandydata. Czy postawi na obecnego prezydenta Andrzeja Dudę, czy na kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. „Moim zdaniem, będziemy stawać przed klasycznym wyborem mniejszego zła” – odpowiedział były poseł. Pisaliśmy o tym w artykule Jacek Wilk: Gdyby Bosak nie dostał się do II tury wyborów, to trzeba zagryźć zęby i zagłosować na… Sprawdź na kogo.
Według niego, największym problemem Polski jest „dyktatura większości, czyli rozkwit demokracji w wykonaniu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego”. „Rafał Trzaskowski, przy wszystkich jego wadach i szczerze mówiąc absolutnie nie jest to człowiek z mojej bajki, ale ma niestety jedną zaletę niekwestionowaną, która może być cenna w tych okolicznościach, mianowicie może tę dyktaturę wetować” – podkreślił Wilk.
„Wobec tego, moim zdaniem, nie będzie innej opcji, nie będzie innego wyjścia, jak tylko zagryźć zęby i przekreślić obecnie rządzącego nam, obecnie panującego Andrzeja Dudę, gdyż jest on tylko notariuszem tego, co robi obóz rządzący i postawić krzyżyk przy Rafale Trzaskowskim. Z tego powodu, że on, przy wszystkich swoich wadach i mimo że jest kandydatem absolutnie dla mnie niedobrym, jednak będzie miał możliwość wetowania tego wszystkiego, co będzie przychodziło z Sejmu” – oświadczył Wilk.
Wilk zamieszanie wokół swoich słów skomentował później także w mediach społecznościowych. „Dziś w jednej ze stacji radiowych wyraziłem swoją całkowicie PRYWATNĄ (co parę razy wyraźnie podkreślałem) opinię PRAWNĄ nt bezprawnych poczynań pisowskiego rządu w ostatnim czasie (nielegalnie wprowadzony stan nadzwyczajny – przy jawnym złamaniu Konstytucji – nadużycia policji itd.) oraz o dostępnych sposobach walki z nimi” – napisał.
„Bezczelnym kłamstwem” nazwał sugestie, że to Konfederacja coś już komuś rekomenduje w tym zakresie. „Konfederacja stoi na jasnym i jednoznacznym stanowisku: – KONFEDERACJA NIE DAJE ŻADNYCH REKOMENDACJI CO DO EWENTUALNEJ DRUGIEJ TURY!” – podkreślił. (PAP)