Twoja promocja jest lepsza niż moja – czyli Kazik o aferze i nowej płycie

Paweł Skutecki29 maja, 20202 min

Kazik Staszewski udzielił wywiadu „Rzeczpospolitej”. Rozmowa dotyczy oczywiście afery z piosenką „Twój ból jest lepszy niż mój”, która spowodowała lawinę odejść w Trójce. Artyście hałas wokół jego osoby jest bardzo na rękę. 

Kazik wyraźnie, już na wstępie, zastrzega, że ta piosenka nie jest o tym, że Jarosław Kaczyński poszedł na cmentarz. „Tylko o tym, że inni tego nie mogli zrobić” – mówi. „Moja piosenka jest o równości wobec prawa, o tym że są twórcy rozporządzeń, których te rozporządzenia nie obowiązują”. 

Czy Kazik ma pretensje do obecnej władzy? Z wywiadu wynika, że nie. „Każda władza ma nadgorliwych przydupasów, nie grzeszących inteligencją i pokazujących, że są bardziej papiescy od papieża. Każda – podkreślam!” – mówi w wywiadzie. 

Afera wokół piosenki „Twój ból jest lepszy niż mój” wystarczyła za kosztowną promocję nowej płyty, czego artysta nie ukrywa. „Wszystkie ruchy zrobiły kolosalną promocję płycie. Jędrek Kodymowski z Apteki, który jest bardzo cynicznym młodzieńcem, wysłał mi sms o treści: Genialne, sam bym tego lepiej nie wymyślił” – opowiada Kazik. 

Udostępnij:

Paweł Skutecki

Leave a Reply

Koszyk