Polska służbo zdrowia – dziękujemy wam z głębi serca za waszą codzienność, trwajcie z ufnością przy chorych; my obiecujemy trwać przy was na modlitwie przed Panem i z Maryją – mówił w niedzielę na Jasnej Górze krajowy duszpasterz służby zdrowia bp Romuald Kamiński.
Hierarcha wygłosił homilię podczas niedzielnej mszy, będącej najważniejszym wydarzeniem 96. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Służby Zdrowia. W uroczystościach bierze udział prezydent Andrzej Duda.
Bp Kamiński podkreślił, że w czasie pandemii koronawirusa i w innych sytuacjach pracownicy służby zdrowia „pięknie i odpowiedzialne stanęli przy chorych”.
„Naprawdę z potrzeby serca wypowiadam słowa powitania, wdzięczności i jedności wobec służby zdrowia” – mówił biskup, kierując swoje słowa do lekarzy, pielęgniarek, pracowników Ministerstwa Zdrowia i podległych mu jednostek, a także do położnych, diagnostów laboratoryjnych, farmaceutów, rehabilitantów, ratowników medycznych, psychologów klinicznych, księży kapelanów, szafarzy komunii św., wolontariuszy, studentów uczelni medycznych, młodzieży oraz świeckich różnych zawodów, których serca zostały „w tym nadzwyczajnym czasie pobudzone do świadczenia pomocy”.
„Bardzo chciałbym w tym miejscu podziękować tym wszystkim, którzy na apel władz sanitarnych i dyrekcji wielu szpitali pospieszyli z naprawdę samarytańską, przepiękną pomocą. Ta pomoc była świadczona na różny sposób. Spraw Panie, by ludzka życzliwość dodawała im zachęty do dalszej służby” – mówił w homilii bp Kamiński.
Odnosząc się do przekonania, że świat po pandemii nie będzie taki sam, hierarcha wyraził nadzieję, że świat zmieni się na lepsze, a poziom moralny społeczeństwa wzrośnie. „Dzisiaj, kiedy przychodzi nam mocować się z tymi wszystkimi niedogodnościami, znacznie łatwiej byłoby, gdybyśmy mieli do czynienia właśnie ze społeczeństwem na bardzo wysokim poziomie moralnym” – ocenił.
„Potrzeba nam jak najrychlej powrócić do takiego porządku naszego życia, który wzrasta na wierze w Boga” – podkreślił biskup, wzywając do codziennego dawania świadectwa wiary, „szczególnie jakością moralną życia”. Zaakcentował wartość rodziny oraz szanowania godności człowieka. Jak mówił, doświadczenie pandemii dotyka nie tylko zdrowia cielesnego, ale – nie mniej boleśnie – również sfery relacji międzyludzkich, a także gospodarki i polityki.(PAP)