Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu wprowadził „procedurę traktowania zgodnie z deklarowaną tożsamością płciową”

Karol Kwiatkowski22 czerwca, 20234 min

Na stronie Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu – uczelni publicznej – opublikowano zarządzenie jej rektora, prof. dr hab. Krzysztof Szoszkiewicz, o znamiennym tytule „procedury traktowania zgodnie z deklarowaną tożsamością płciową”.

Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu to uczelnia z ponad 100-letnią tradycją akademickich studiów rolniczo-leśnych oraz 70-letnią funkcjonowania jako autonomiczna jednostka. W swojej historii sięga do tradycji akademickich z roku 1870, kiedy to staraniem Augusta Cieszkowskiego powstała w Żabikowie pod Poznaniem Wyższa Szkoła Rolnicza im. Haliny.

W kontrowersyjnym dokumencie rektor przywołał szereg artykułów polskiej konstytucji, m.in. art. 30, który traktuje o “przyrodzonej i niezbywalnej godności człowieka”, a także art. 32, który dotyczy zakazu dyskryminacji. Wskazał także statut Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu w sprawie Polityki Antymobbingowej i Antydyskryminacyjnej uczelni.

W Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu wprowadza się procedurę traktowania zgodnie z deklarowaną tożsamością płciową, stanowiącą załącznik i integralną część zarządzenia

— brzmi pierwszy paragraf wspomnianego zarządzenia, a drugi mówi o tym, że wchodzi ono w życie z dniem podpisania.

UP w Poznaniu wdrożył następującą procedurę. Osoba, która identyfikuje się z inną płcią niż jej płeć biologiczna, może złożyć wniosek dot. odmiennego traktowania do rektora uczelni. Z osobą tą następnie przeprowadzane są konsultacje. Gdy rektor zaakceptuje deklarowaną tożsamość płciową osoby wnioskującej, wystawia prośbę o jej poszanowanie.

Jak można przeczytać w karcie wspomnianej procedury, na tej podstawie osoba wnioskująca „w ma prawo oczekiwać traktowania zgodnie z postulowaną płcią i imieniem” przez „członków wspólnoty Uniwersytetu”.

A co się dzieje, jeśli jakiś pracownik uczelni na popiera tego ideologicznego szaleństwa i np. zwraca się imieniem żeńskim do kogoś, kto jest mężczyzną? To również jest ujęte we wspomnianej karcie. Niezastosowanie się do zaleceń „stanowi podstawę do wystąpienia ze skargą zgodnie z Polityką antymobbingową i antydyskryminacyjną UPP”.

– Pracowników naukowych rektor przemienia w sekserów, którzy mają trafnie, wg klasyfikacji ideologii LGBTQI nazywać studentów. Zlikwidował prawo naturalne. Czy środowisko naukowe ujmie się za nauką? – pyta kurator Barbara Nowak.

Źródło: wpolityce.pl

Udostępnij:

Karol Kwiatkowski

Wiceprezes Zarządu Fundacji "Będziem Polakami" - wydawcy Naszej Polski. Dziennikarz, działacz społeczny i polityczny.

Leave a Reply

Koszyk