Joanna Mucha: Naszym wielkim zadaniem jest ściąganie owczej skóry z grzbietu wilka – Konfederacji

Karol Kwiatkowski30 marca, 20236 min

– Naszym wielkim zadaniem jest ściąganie owczej skóry z grzbietu wilka – Konfederacji, która jest prorosyjska, dramatycznie antykobieca, która wspiera Kaję Godek, dramatycznie drapieżna, jeśli chodzi o relacje międzyludzkie, bo ten darwinizm społeczny jest niezwykle niebezpiecznypowiedziała Joanna Mucha, wiceprzewodnicząca Polska 2050, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

„Wchodzimy w czas wielkiego chaosu na polskiej scenie politycznej”

– Najbardziej martwi mnie wzrost dla Konfederacji. Toczy się debata publiczna z kim będzie rządziła Konfederacja? Konfederacja z nikim nie będzie rządziła. Gdyby się zdarzyły, oby, że PiS nie będzie miało 230 mandatów w sejmie i opozycja także nie, a konfederacja będzie po środku, to wchodzimy w czas wielkiego chaosu na polskiej scenie politycznej, bo oni nie będą wspierać ani jednej, ani drugiej strony.

„Donald Tusk był dobrym premierem, ale to już nie jest lider na te czasy”

Pani zdaniem Donald Tusk, jako lider się zużył?

– Donald Tusk był bardzo dobrym premierem, miał bardzo dobry czas. Dzisiaj przedstawia propozycję, które się wielu osobom podobają. My mamy elektorat, który oczekuje bardzie prorozwojowych propozycji.

„Nasze podejście cywilizacyjnie jest dojrzalsze”

Czym wyróżnia się Sz. Hołownia na tle D. Tuska?

Polska 2050 to jest ta długa perspektywa. Myślimy, jak to państwo ma funkcjonować w perspektywie nie czterech lat, jednej kadencji, czy tych wyborów, tylko tych naprawdę kilku pokoleń. Dlatego zależy nam na małych dzieciach, aby miału dobrą edukację wczesnodziecięcą, bo to jest coś, co nam się za 20 lat zwróci. D. Tusk proponuje „babciowe”, my proponujemy „fenomenalnie dobre żłobki i przedszkola” – stwierdziła wiceszefowa Polski 2050, dodając: – To  w jakiś sposób anegdotycznie pokazuje różnicę między tymi podejściami. Nasze podejście jest bardziej prorozwojowe, aktywizujące kobiety, gdzie edukacja będzie wyrównywała różnice między środowiskami nieuprzywilejowanymi. Nasze podejście cywilizacyjnie jest dojrzalsze. Joanna Mucha twierdzi: – Nasz elektorat wymaga od nas propozycji propaństwowych, aktywizujących, takich, które dają nam szansę na to, żeby skonsumować te wielkie wyzwania, ale też szanse rozwojowe, które stoją przed nami, bo świat się zmienia na naszych oczach w sposób nieprawdopodobny.


Cała rozmowa na radiozet.pl

Udostępnij:

Karol Kwiatkowski

Wiceprezes Zarządu Fundacji "Będziem Polakami" - wydawcy Naszej Polski. Dziennikarz, działacz społeczny i polityczny.

Leave a Reply

Koszyk