Michał Woś: Kontrola operacyjna w Polsce jest przeprowadzana zgodnie z kodeksem i zawsze wymaga decyzji sądu

Jacek Karnowski wg. Gazety Wyborczej był inwigilowany przed ostatnimi wyborami, a to on przygotowywał i koordynował kampanię do senatu. Kontrola operacyjna w Polsce jest przeprowadzana zgodnie z kodeksem i zawsze wymaga decyzji sądu – powiedział Michał Woś, wiceminister sprawiedliwości, Solidarna Polska, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

– Podobno sąd bardzo często nie wie, że chodzi o inwigilację przez Pegasusa – powiedziała gospodyni programu.
– Ja nie będę gdybał, czy to prawda, czy nie. Jakie znaczenie ma narzędzie? Nie wiem, czy był inwigilowany [ J. Karnowski – red.], to musiał na to wydać zgodę sąd – stwierdził Woś.

– Baliście się, że przegracie wybory i stąd ta inwigilacja Jacka Karnowskiego?
– Nie baliśmy się, że przegramy wybory. Polacy bardzo dobrze wiedzieli, jak dobry program dla nich przygotowaliśmy.
– Ale w senacie większość ma opozycja.

– To jest prawo demokracji.

„Co za różnica, jak nazywa się ten system?”

– Stawianie tezy, że sądy nie wiedzą, co robią jest mało poważne. Każde państwo na świecie ma narzędzia do kontroli operacyjnej. Co za różnica, czy ten system nazywa się Pegasus, Minotaur, czy jakkolwiek? – stwierdził Michał Woś. – Przypomnijmy, że to pan minister Woś zabiegał w sejmie, żeby ten system został zakupiony z Funduszu Sprawiedliwości – przypomniała Beata Lubecka. – Fundusz Sprawiedliwości ma obowiązek finansowania zwalczania przestępczości. Odsyłam do przepisów. Jednoznacznie z nich wynika, że FS ma nie tylko możliwość, ale obowiązek finansowania spraw związanych ze zwalczaniem przestępczości. To nie jest tajemnicą. Tajemnicą są objęte szczegóły różnych postępowań – tłumaczył wiceminister.

 

– Kiedy pan przekonywał w sejmie, to powiedział posłom, że chodzi o zakup Pegasusa?
– Wskazałem posłom, że chodzi m.in. ośrodki związane z przeciwdziałaniem przyczynom przestępczości.

– Izraelczycy chyba się rozczarowali, bo już nie mamy licencji.

– Nie wiem, czy mamy, czy nie. To są sprawy objęte klauzulami, bo nie mam nawet takiej wiedzy. Dziwi mnie zdziwienie opozycji i państwa redaktorów, że państwa dysponują narzędziami do kontroli operacyjnej.

Cała rozmowa na radiozet.pl

Udostępnij:

Karol Kwiatkowski

Wiceprezes Zarządu Fundacji "Będziem Polakami" - wydawcy Naszej Polski. Dziennikarz, działacz społeczny i polityczny.

Leave a Reply

Koszyk