Prezydent RP Andrzej Duda wezwał w wywiadzie dla „Financial Times” czołowe kraje NATO do udzielenia Ukrainie powojennych gwarancji bezpieczeństwa. Jak powiedział, byłyby one ważne dla Ukrainy i morale jej wojsk poprzez podkreślenie „tego poczucia, że NATO stoi z nimi”.
Andrzej Duda podkreślił, że wizyta Joe Bidena – druga w Polsce w ciągu roku – będzie miała „ogromny wpływ” na „całą wschodnią flankę NATO”.
– Jest też sygnał wysłany do amerykańskich inwestorów. To miejsce jest bezpieczne, więc możecie bezpiecznie zainwestować tu swoje pieniądze – powiedział.
Odniósł się on też do pojawiających się napięć pomiędzy sojusznikami Ukrainy, które dotyczą tego, kiedy obiecane niemieckiej produkcji czołgi Leopard zostaną faktycznie dostarczone na Ukrainę, w tym do zarzutów Niemiec, że kraje będące w ich posiadaniu powinny wysłać je szybciej.
Andrzej Duda powiedział, że Polska trzyma się swoich zobowiązań wojskowych wobec Ukrainy i że wszelkie opóźnienia wynikają z potrzeby zagwarantowania również dostępności części zamiennych do Leopardów.
– Nie do końca rozumiem kwestię przedstawioną przez Niemcy. To Niemcy są jedynym producentem części zamiennych. Nie ma innych krajów, które byłyby do tego upoważnione. Więc jeśli Niemcy nie dostarczą tych części zamiennych, to mamy z nimi problem – zauważył Prezydent RP. (PAP)