– Nadrzędność prawa krajowego nad prawem międzynarodowym nie podlega żadnej dyskusji – powiedziała Olga Semeniuk-Patkowska, wiceminister rozwoju i technologii, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.
Komisja Europejska zdecydowała, że skieruje sprawę do TSUE w związku z orzecznictwem polskiego Trybunału Konstytucyjnego. Chodzi m.in. o wyroki, w których TK uznał, że postanowienia traktatów unijnych są niezgodne z Konstytucją.
– Stanowisko Polski w tym kontekście jest niezmienne. Prawo krajowe i jego nadrzędność nad prawem międzynarodowym dla mnie nie podlega żadnej dyskusji. Nie ma konstytucji europejskiej, nie ma jednolitego prawa UE – powiedziała Olga Semeniuk-Patkowska, wiceminister rozwoju i technologii, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.
Zdaniem wiceminister rozwoju: – Nie ma czegoś takiego, jak ingerencja Unii Europejskiej w prawo krajowe, bo my nie jesteśmy w żadnym procesie federalizacji. Każdy kraj członkowski ma swoje prawo wewnętrzne, któremu podlega. Oczywiście są różnego rodzaju zalecenia, tryby w których funkcjonują dane kraje członkowskie. My bardzo szanujemy zdanie europejskie, my się dostosowujemy. Proszę przypomnieć sobie np. tarcze COVID-owe. Każdą tarczę musieliśmy prenotyfikować.
– My ciągle szukamy partnerstw, ale nie na zasadach podrzędności prawa krajowego do międzynarodowego, które ma problemy z tym, co jest w stanie egzekwować, a czego nie.
Cała rozmowa na radiozet.pl