Kaczyński: sądy, to jest jedna wielka anarchia

Karol Kwiatkowski13 listopada, 20225 min

Sądy, to jest jedna wielka anarchia – mówił na spotkaniu w Żywcu (Śląskie) prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Odpowiadając na pytania prowadzącego spotkanie podkreślił, że sprawy przedsiębiorców przed sądami ciągną się w nieskończoność.

„Sprawy przed sądami, nawet, jeżeli przedsiębiorca zgłosi jakieś swoje, ciągną się w nieskończoność. Sądy, to jest jedna wielka anarchia” – ocenił.

„Ale jak można byłoby to zmienić – tylko jedną metodą – dokonać reformy, ale na to nie pozwala Unia Europejska” – powiedział. „I tutaj jesteśmy w pewnej kwadraturze koła” – dodał.

„Z tego wszystkiego można wyjść, tylko trzeba mieć tę odnowioną legitymację – to znaczy wygrać kolejne wybory” – podkreślił szef rządzącej partii. „I wtedy nasi rozmówcy z Unii Europejskiej będą już w innej sytuacji” – dodał.

„Pierwszą rzeczą do naprawy – także administracji – to są dobre sądy” – ocenił Kaczyński w Żywcu. „Dobre, dobrze pracujące sądy, pracujące w ramach jednak jakiejś dyscypliny pracy, a nie na takiej zasadzie, że o drugiej po południu, to w sądach już wiatr wieje” – powiedział.

„Tak po prostu nie może być” – przekonywał.

Mówił, że koncepcja by był jeden sąd okręgowy w Bielsku-Białej, a wszystkie w mniejszych miejscowościach były jego wydziałami ma usprawnić pracę i skrócić terminy.

Porównał zmianę do sytuacji ze szczepionkami na Covid – „chce pan szczepionkę w Warszawie, to niech pan czeka trzy miesiące, ale chce pan pojechać do Siedlec – to nie jest daleko od Warszawy, to może pan mieć za kilka dni”.

„Chce pan mieć proces w Bielsku-Białej, to poczeka pan dwa lata (…) Chcesz mieć proces w Suchej Beskidzkiej, to będziesz miał za dwa miesiące, a nawet za dwa tygodnie” – tłumaczył.

„Tak to chcemy zrobić, żeby to przyspieszyć” – wskazał.

Zaznaczył, że taki system będzie też sprawiedliwszy dla samych sędziów, z których jedni nie są obecnie w stanie wszystkich spraw szybko przeprowadzić, a inni mają dużo wolnego czasu.

„To jest potrzebne i to zrobimy, mamy nadzieję, że Unia Europejska nam nie będzie w tym przeszkadzała” – dodał.

„Potrzebne jest wprowadzenie pewnego porządku – koniec tych wojen politycznych, koniec politycznego zaangażowania” – mówił.

Zaznaczył, że naprawa sądów może też pomóc naprawić sytuację w administracji, która – jak przyznał – obecnie „często biznesowi przeszkadza przez zwykłą złośliwość”.(PAP)

autor: Aleksander Główczewski

Udostępnij:

Karol Kwiatkowski

Wiceprezes Zarządu Fundacji "Będziem Polakami" - wydawcy Naszej Polski. Dziennikarz, działacz społeczny i polityczny.

Leave a Reply

Koszyk