Odra. Niemcy naciskają na wstrzymanie rozbudowy rzeki

Karol Kwiatkowski29 sierpnia, 202215 min

Niemieckie ministerstwo środowiska i organizacje ekologiczne naciskają na wstrzymanie rozbudowy Odry. To kolejna polska inwestycja, która wzbudza w Niemczech sprzeciw. Niemcy protestują również przeciwko budowie portu kontenerowego w Świnoujściu.

– Dziś wiemy już, że mamy do czynienia z poważnie uszkodzonym ekosystemem w Odrze. W Polsce i w Niemczech wyciągnięto z rzeki łącznie 300 ton martwych ryb – powiedziała minister środowiska Niemiec Steffi Lemke w wywiadzie dla DW.

– Jeśli chcemy odbudować ten ekosystem, to jego regeneracja musi być obecnie priorytetem – dodała. Wymaga to – jak zaznaczyła – m.in. ekologicznie nienaruszonych płytkich obszarów wodnych, które nie są zaburzone czy niszczone pracami budowlanymi. – Rozbudowa Odry musi zostać zatrzymana. Niszczy ona tylko dodatkowo ten cenny ekosystem – powiedziała Lemke. Strona polska bardzo późno poinformowała o masowym śnięciu ryb. – Opóźnienie kosztowało nas cenny czas – stwierdziła szefowa resortu środowiska.

Niemieckie organizacje ekologiczne domagają się planu ratunkowego dla Odry. Niemiecki oddział WWF uważa, że Odra jest zatruta na dużą skalę. Aby ekosystem rzeczny mógł się odbudować, muszą ponownie funkcjonować sieci pokarmowe – zaznacza organizacja. Domaga się od Polski, aby natychmiast wstrzymała rozpoczęte w lutym prace związane z rozbudową rzeki. Rzecznik WWF ds. ochrony wód.

Rozbudowa Odry od lat jest przedmiotem sporów w regionie przygranicznym. Podstawą jest polsko-niemiecka umowa rządowa z 2015 roku, która przewiduje, że przez większą część roku Odra powinna mieć głębokość 1,80 m. Powodem tego jest ochrona przeciwpowodziowa: podczas zimowego spiętrzenia lodu polsko-niemiecka flota lodołamaczy musi mieć zagwarantowaną wystarczającą głębokość wody, aby móc dotrzeć do ewentualnych barier lodowych, za którymi wzbiera woda. Ekolodzy uważają jednak ten argument za pretekst do uczynienia Odry bardziej przystosowanej do żeglugi śródlądowej.

Jak podaje rbb24, poprzez budowę kamiennych nasypów, które wchodzą w głąb rzeki niemal pod kątem prostym do jej brzegu – główny nurt Odry zostanie zepchnięty na środek, pogłębiony i przyspieszony. Jednocześnie naukowcy i ekolodzy są zaniepokojeni faktem, że w ten sposób rzeka coraz bardziej będzie zagłębiać się w swoim korycie. Ich zdaniem spowodowałoby to obniżenie poziomu wody i zagroziło terenom zalewowym. Szczególnie dotknięty zostałby Park Narodowy Doliny Dolnej Odry. Oprócz siedlisk ptactwa wodnego ucierpiałyby również setki hektarów torfowisk, które wysychając emitują więcej gazów cieplarnianych.

Przypomnijmy, że całkiem niedawno, 11 sierpnia, tygodnik „Die Zeit” opisywał rosnące obawy Niemców przed budową portu kontenerowego w Świnoujściu. „To gigantyczny projekt, który zagraża naszej egzystencji” – mówiła tygodnikowi „Die Zeit” Laura Isabelle Marisken, burmistrzyni gminy Ostseebad Heringsdorf na Uznamie.

Źródło: dw.com

 

Udostępnij:

Karol Kwiatkowski

Wiceprezes Zarządu Fundacji "Będziem Polakami" - wydawcy Naszej Polski. Dziennikarz, działacz społeczny i polityczny.

One comment

  • Paweł Kopeć

    30 sierpnia, 2022 at 1:44 pm

    W Niemczech, czyli niemieckiej UE dla Niemców i pod Niemce, nie śpiewają ptaki i nie ma bujnej, dzikiej i wolnej przyrody.
    Można sprawdzić.

Leave a Reply

Koszyk