W czwartek wieczorem Sejm przyjął ustawy wyrażające zgodę na ratyfikację przez prezydenta akcesji Szwecji i Finlandii do Sojuszu Północnoatlantyckiego. „Teraz ważne, żeby Senat bez zbędnej zwłoki ratyfikował taką decyzję” – powiedział podczas piątkowej konferencji prasowej wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak.
Zaznaczył, że najlepiej gdyby w tym celu jak najszybciej odbyło się dodatkowe posiedzenie Senatu. „Senat, jak wiemy z doświadczenia, przetrzymuje niektóre ustawy, więc mam nadzieję, że tym razem marszałek Senatu stanie na wysokości zadania” – dodał.
To ważne dla bezpieczeństwa krajów bałtyckich – podkreślił wicepremier i dodał, że Morze Bałtyckie „stanie się de facto wewnętrznym morzem NATO”.
Błaszczak zaznaczył, że Szwecja i Finlandia mają duży potencjał obronny, co przełoży się na bezpieczeństwo Polski. „W przypadku Szwecji to bardzo rozwinięta technologia uzbrojenia, w przypadku Finlandii – fantastycznie zorganizowana obrona powszechna” – podkreślił.
Szef MON powiedział, że po dołączeniu tych krajów do NATO „niezwłocznie” podjęte zostaną działania mające na celu wspólne ćwiczenia, współpracę i budowanie interoperacyjności naszych sił zbrojnych. „Silniejsze NATO oznacza bardziej bezpieczną Polskę” – dodał.
W czwartkowym głosowaniu nad projektem ustawy dotyczącym ratyfikacji akcesji Szwecji do NATO posłowie byli jednogłośni. Za zagłosowało 442 posłów, czyli wszyscy biorący udział w głosowaniu. W drugim głosowaniu, ws. przystąpienia do NATO Finlandii, za było 440 posłów. Jeden poseł – Robert Winnicki (Konfederacja) był przeciw, a drugi poseł Konfederacji – Grzegorz Braun wstrzymał się od głosu.
Dotąd, oprócz Polski, cztery kraje ratyfikowały akcesję Szwecji i Finlandii do NATO: Dania, Norwegia, Islandia i Kanada. We wtorek ambasadorowie krajów NATO podpisali protokoły akcesyjne Finlandii i Szwecji w kwaterze głównej Sojuszu w Brukseli w obecności fińskiego ministra spraw zagranicznych Pekki Haavisto i szefowej szwedzkiej dyplomacji Ann Linde.
Aby nowe kraje mogły przystąpić do liczącego obecnie 30 członków NATO, każde państwo członkowskie Sojuszu musi wyrazić na to zgodę. W Polsce taka zgoda na ratyfikację w formie ustawy uchwalana jest w Sejmie zwykłą większością głosów w obecności połowy ustawowej liczby posłów. Następnie ustawa trafia pod obrady Senatu, a potem do prezydenta. Po jej podpisaniu przez prezydenta i wejściu w życie, prezydent ratyfikuje Protokół do Traktatu Północnoatlantyckiego w sprawie akcesji nowych członków Sojuszu. (PAP)
autorzy: Adrian Kowarzyk, Jakub Borowski