Pokojowa Nagroda Nobla dla Przemyśla? Dlaczego nie? – napisał na swoim profilu na Facebooku prezydent Przemyśla Wojciech Bakun.
„Dzisiaj pojawił się taki artykuł w lokalnej prasie, ale jeżeli miałbym być szczery to słyszałem to już z ust wielu odwiedzających nas osób, w tym od naprawdę znamienitych gości z Europy i ze Świata” – napisał prezydent Przemyśla.
„To czego jako Przemyślanie dokonaliśmy w ostatnich sześciu tygodniach jest czymś unikatowym, wyjątkowym na skalę światową. Jest wydarzeniem bez precedensu w ostatnich kilkudziesięciu latach. Oczywiście pomagając dzień i noc, noc i dzień, w deszczu, mrozie, wietrze… nikt z nas nie myślał o „zapłacie” czy nagrodzie. Robiliśmy i nadal robimy to z potrzeby serca! I to jest najpiękniejsze w historii, którą piszemy! I czy kiedyś ktoś pomyśli o przyznaniu miastu i mieszkańcom jakiejkolwiek nagrody, czy też nie… nie będzie to miało żadnego znaczenia. Dla mnie MY wszyscy zasługujemy na dziesięć Nobli, a może i piętnaście, ale nie musimy dostać żadnego” – dodaje Bakun.
„Jestem dumny z Przemyśla i Przemyślan za postawę jaką się wykazaliśmy i wykazujemy nadal. To będzie jedna z najpiękniejszych kart historii naszego tysiącletniego grodu i wszyscy możemy być dumni będąc częścią tej historii! Ja jestem dumny!” – czytamy we wpisie na oficjalnym profilu Wojciecha Bakuna.