Kierownictwo PiS rozmawiało o sankcjach wobec Rosji i o misji na Ukrainie

„Rozmawialiśmy o sytuacji związanej z agresją rosyjską na Ukrainie – o kwestiach dotyczących naszego udziału w akcji rozszerzania sankcji, a także naszych działań w kierunku uruchomienia misji pokojowej na Ukrainie” – powiedział Terlecki dziennikarzom.

Propozycję powołania misji pokojowej na Ukrainie przedstawił w ubiegłym tygodniu wicepremier Jarosław Kaczyński, który wziął udział w wizycie premierów Polski, Czech i Słowenii w Kijowie. Misja miałaby zostać przygotowana przez NATO i ewentualnie inne organizacje międzynarodowe, być „osłonięta zbrojnie” i odbywać się na terytorium Ukrainy. Polska ma oficjalnie przedstawić propozycję na nadzwyczajnym szczycie NATO, który odbędzie się w czwartek w Brukseli.

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział w poniedziałek, że na najbliższym unijnym szczycie jego głównym postulatem będzie, „aby cała Unia Europejska odeszła jak najszybciej od tego, co jest głównym źródłem dochodu dla Rosji” – zakupów od Rosji ropy naftowej. „Głównym źródłem dochodu jest ropa. Gaz i węgiel są również istotne, ale mniej istotne z punktu widzenia wielkości dochodów budżetowych, które są potem przeznaczane na wojnę i na agresję wobec innych państw” – mówił premier.

Przed posiedzeniem kierownictwa PiS w kancelarii premiera odbyło się spotkanie Morawieckiego z przedstawicielami ugrupowań parlamentarnych. Szef rządu zaproponował pakiet wymagający zmian w konstytucji, m.in. wyłączenie stosowania reguły finansowej w przypadku wydatków na armię oraz możliwość konfiskaty majątków rosyjskich oligarchów. (PAP)