Pod koniec stycznia w Ottawie wybuchły protesty przeciwników wprowadzonego w kraju obowiązku szczepienia kierowców ciężarówek przeciw koronawirusowi. Jak dotąd aresztowano 200 osób i postawiono niemal 400 zarzutów – głównie dotyczyły one stawiania czynnego oporu policji oraz utrudniania innym dostępu do własnej posiadłości i wykonywania pracy poprzez blokady dróg.
Stanowczy wobec protestujących jest premier Justin Trudeau, który 14 lutego ogłosił plan wprowadzenia stanu nadzwyczajnego. „Nie możemy pozwolić na kontynuowanie nielegalnych i niebezpiecznych działań” – stwierdził w przemówieniu do narodu. W niedzielny wieczór przedstawiciele ottawskiej policji poinformowali, że trwające od niespełna miesiąca manifestacje zaczynają słabnąć, a zablokowane od tygodni ulice udaje się ponownie włączyć do ruchu. „Złożyliśmy obietnicę, że przywrócimy w mieście stan normalności. Jesteśmy coraz bliżej wywiązania się z tej obietnicy” – powiedział Steve Bell, nowy szef policji w stolicy Kanady.
Głos w tej sprawie zabrała teraz znana ze swoich kontrowersyjnych poglądów na temat szczepień aktorka Evangeline Lilly. Kanadyjska gwiazda, którą widzowie kojarzą głównie z serialu „Zagubieni” oraz filmowej serii „Ant-Man”, wystąpiła w pięciominutowym nagraniu zamieszczonym na instagramowym profilu „Bridge City News”, kanadyjskiego programu informacyjnego emitowanego w chrześcijańskiej stacji telewizyjnej Miracle Channel. Lilly zaapelowała do premiera Kanady, by usiadł do rozmów z protestującymi przeciwnikami obowiązku szczepień i wysłuchał ich postulatów.
„Chcę dziś z tobą porozmawiać o twoim podejściu do naszych rodaków, Kanadyjczyków, którzy protestują przeciwko twoim federalnym nakazom szczepień. Poprosili o spotkanie z tobą, premierze: eksperci medyczni, naukowcy, lekarze, pielęgniarki, rodzice, dziadkowie, wszyscy ci zatroskani obywatele. Dlaczego więc nie usiądziesz z nimi? Skoro jesteś przekonany o słuszności swoich decyzji, usiądź i porozmawiaj z przywódcami grupy 2,3 miliona protestujących w całym kraju i wyjaśnij im swoje pobudki. Wysłuchaj, co mają ci do powiedzenia, z umysłem otwartym na informacje, które mogą być sprzeczne z twoimi przekonaniami” – powiedziała aktorka we wspomnianym filmiku.
Lilly już wcześniej jednoznacznie opowiadała się po stronie przeciwników szczepień, publicznie twierdziła też, że wątpi w sens zachowywania dystansu społecznego, a nawet przekonywała, że pandemia jest wymysłem polityków. W styczniu wzięła udział w zorganizowanym w Waszyngtonie wiecu przeciwników obowiązkowych szczepień, o czym poinformowała fanów na Twitterze. „Nikt nie powinien być zmuszany do wstrzykiwania sobie czegokolwiek pod groźbą aresztowania i procesu. Nie tędy droga. To nie jest bezpieczne. To nie jest zdrowe. To nie ma nic wspólnego z miłością czy troską o życie innych. Rozumiem, że świat jest pogrążony w strachu, ale nie wierzę, że reagowanie na strach siłą rozwiąże nasze problemy. Zawsze popierałam wolność wyboru – zarówno przed wybuchem pandemii, jak i teraz. I nic tego nie zmieni” – tłumaczyła aktorka. (PAP Life)