Rzymkowski: Liczę, że projekt ustawy o testowaniu pracowników zostanie dość mocno zmieniony

Karol Kwiatkowski31 stycznia, 20227 min

Liczę, że podczas prac komisji projekt ustawy o testowaniu pracowników pod kątem SARS-CoV-2 zostanie dość mocno zmieniony – powiedział wiceszef MEiN Tomasz Rzymkowski. Według niego mechanizm zaproponowany w projekcie jest skomplikowany, może też prowadzić do nadużyć.

Rzymkowski, który był gościem programu „Poranek Siódma9”, pytany był o poselski projekt ustawy wprowadzającej m.in. testowanie pracowników pod kątem zakażenia SARS-CoV-2. Pierwsze czytanie projekt wniesionego przez grupę posłów PiS ma być przeprowadzone w poniedziałek na posiedzeniu sejmowej Komisji Zdrowia.

Odpowiadając, wiceminister edukacji i nauki zaznaczył, że projektu nie czytał, ale czytał jego recenzje w prasie. „Najdelikatniej rzecz ujmując, nie były zbyt przychylne. Bardzo liczę na to, że dzisiaj podczas prac w komisji ta ustawa zostanie dosyć mocno zmieniona, bo ten mechanizm, który tam funkcjonuje, nie jest dosyć – powiedziałbym – trafny i skuteczny. Jest dosyć skomplikowany” – powiedział.

Odniósł się do stwierdzenia, że bardzo trudne będzie wykonywanie proponowanych regulacji, np. jak zakażony pracownik miałby udowodnić, że zakaził się w pracy, a nie w drodze do niej lub gdzie indziej. „Obawiam się dużych nadużyć, bo ten mechanizm może również służyć nadużyciom. Ktoś wojujący od lat ze swoim kolegą lub koleżanką w pracy może od niego wymagać odszkodowania z powodu zachorowania na covid” – wskazał Rzymkowski. „To bardzo skomplikowana procedura i dużo obowiązków narzuconych wojewodom w poszczególnych województwach” – dodał.

Projekt zakłada wprowadzenie rozwiązań umożliwiających pracownikom nieodpłatne testowanie w kierunku SARS-CoV-2, a także żądanie przez pracodawców informacji o negatywnym wyniku takiego testu. W projekcie nie przewidziano odmiennych regulacji dla osób, które chorowały na COVID-19, osób, które poddały się szczepieniom ochronnym przeciwko COVID-19 i osób niezaszczepionych. Nieodpłatny test pracownik będzie mógł wykonać zasadniczo raz w tygodniu. Testy będą finansowane z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.

Projekt zakłada, że pracownik, który nie poddał się testowi diagnostycznemu, nadal będzie świadczył u pracodawcy pracę na dotychczasowych zasadach. Nie będzie z tego względu delegowany do wykonywania pracy poza stałe miejsce pracy bądź wykonywania pracy innego rodzaju, jednak w przewidzianych w projekcie sytuacjach będzie mógł zostać zobowiązany do zapłaty świadczenia odszkodowawczego z tytułu zakażenia kogoś wirusem SARS-CoV-2.

Z wnioskiem o wszczęcie postępowania o odszkodowanie z tytułu zakażenia SARS-CoV-2, przysługujące od pracownika, który nie poddał się testowi, będzie mógł wystąpić pracownik, u którego zostało potwierdzone zakażenie SARS-CoV-2, który ma uzasadnione podejrzenie, że do zakażenia doszło w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym do wykonywania pracy. Wniosek będzie składał do pracodawcy w terminie dwóch miesięcy od zakończenia izolacji albo hospitalizacji z powodu COVID-19.

W terminie 7 dni od otrzymania wniosku pracodawca zobligowany będzie do zweryfikowania, czy wśród pracowników, z którymi miał kontakt zakażony, są osoby, które nie poddały się testowi. W razie potwierdzenia przez pracodawcę tej okoliczności pracodawca niezwłocznie, nie później niż w terminie trzech dni, przekaże wniosek pracownika zakażonego wirusem do wojewody właściwego ze względu na miejsce wyznaczone do wykonywania pracy wraz z listą pracowników, którzy nie poddali się testowi diagnostycznemu, a zostali wskazani przez pracownika zakażonego SARS-CoV-2 jako osoby, z którymi miał on kontakt.

Na podstawie otrzymanego wniosku wojewoda będzie wszczynał postępowanie w przedmiocie świadczenia odszkodowawczego z tytułu zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Przyznanie świadczenia odszkodowawczego będzie następowało w drodze decyzji, od której stronom – wnioskodawcy i pracownikowi obowiązanemu do uiszczenia świadczenia odszkodowawczego – przysługiwał będzie wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy oraz prawo do wystąpienia ze skargą do sądu administracyjnego.

Wysokość takiego świadczenia wynosić będzie równowartość pięciokrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę, obowiązującego w dniu złożenia przez pracownika wniosku do pracodawcy. W przypadku dwóch lub większej liczby pracowników obowiązanych do uiszczenia świadczenia odszkodowawczego z tytułu zakażenia wirusem SARS-CoV-2 będą oni partycypować w zapłacie tego świadczenia w częściach równych. (PAP)

Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka

Udostępnij:

Karol Kwiatkowski

Wiceprezes Zarządu Fundacji "Będziem Polakami" - wydawcy Naszej Polski. Dziennikarz, działacz społeczny i polityczny.

Leave a Reply

Koszyk