Sawicki: pracownicy służby zdrowia, administracji publicznej czy nauczyciele powinni być poddani obowiązkowi szczepienia

Karol Kwiatkowski9 sierpnia, 20215 min

Pracownicy służby zdrowia, administracji publicznej czy nauczyciele powinni być poddani obowiązkowi szczepienia przeciwko COVID-19 – ocenił poseł PSL Marek Sawicki. Dodał, że pracują oni za pieniądze budżetowe, więc nie powinniśmy się zastanawiać, „czy mamy kontakt z urzędnikiem zaszczepionym, czy nie”.

W sobotę prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział PAP, że najbliższe posiedzenie Sejmu jest dobrym momentem, żeby liderzy partii podpisali wspólną deklarację i wezwali do szczepień przeciw Covid-19. „Myślę, że jest szansa, że wszyscy staniemy w najbliższą środę wspólnie” – powiedział lider ludowców.

W poniedziałek Sawicki był pytany w Programie Trzecim Polskiego Radia, na czym miałoby polegać to porozumienie i czy rzeczywiście jest szansa, by je zawrzeć.

W odpowiedzi poseł PSL zwrócił uwagę, że Kosiniak-Kamysz zapraszał liderów partii politycznych na ubiegły czwartek, ale – jak ocenił Sawicki – „szkoda, że Jarosław Kaczyński się nie stawił, żeby wspólnie podpisać deklarację na rzecz promocji szczepień”. Jednocześnie wyraził pogląd, że zawody zaufania publicznego należy ustawowo zobowiązać do szczepień.

„Jeśli chodzi o kwestie szczepień, to takie zawody zaufania publicznego, jak chociażby służba zdrowia, nauczyciele szkół podstawowych, średnich, także administracja rządowa i samorządowa. Ci ludzie, którzy za pieniądze budżetowe pracują, świadczą nam usługi publiczne, powinni być jednak poddani obowiązkowi szczepienia, żebyśmy się nie zastanawiali idąc do urzędu, czy mamy kontakt z urzędnikiem zaszczepionym, czy nie” – powiedział Sawicki.

Polityk posłużył się przy tym zasłyszaną relacją kobiety, która będąc na wakacjach na jego rodzinnym Podlasiu opowiadała, że „gdzieś w okolicach Łosic spotkała fizjoterapeutę, który udzielał wszystkim zabiegów i jednocześnie chwalił się, że on się nie szczepił i się nie zaszczepi”. „To jest rzecz skandaliczna, i uważam, że takie osoby powinny być jednak ustawowo, prawnie do tego zobowiązane, żeby się szczepić” – podkreślił Sawicki.

Do wspólnej deklaracji partii, o której mówił lider PSL, prezes PiS Jarosław Kaczyński odniósł się w sobotnim wywiadzie dla PAP. Powiedział, że popiera tę inicjatywę, ale uważa, że powinniśmy iść dalej. „Powinno być podpisane wspólne porozumienie wszystkich partii dotyczące zdecydowanych działań w walce z epidemią” – mówił szef PiS.

Kaczyński odniósł się w wywiadzie także do kwestii obowiązkowego szczepienia i wolności jednostki. Według niego, „odmowa szczepienia to nie jest kwestia wolności jednostki”.

„Osoby, które powołują się na wolność w kontekście szczepień, może nieświadomie, odwołują się do tezy, iż człowiek człowiekowi wilkiem. To skrajny egoizm. Granicą wolności są prawa innych ludzi. Nie wolno innych narażać na pozbawienie zdrowia czy życia” – mówił Kaczyński.(PAP)

Autor: Mieczysław Rudy

Udostępnij:

Karol Kwiatkowski

Wiceprezes Zarządu Fundacji "Będziem Polakami" - wydawcy Naszej Polski. Dziennikarz, działacz społeczny i polityczny.

Leave a Reply

Koszyk