W sejmowej komisji zdrowia, ponad podziałami politycznymi, wszystkie ugrupowania poza Konfederacją, są zgodne co do celowości szczepień przeciw COVID-19 i zachęcania obywateli do nich – powiedział w poniedziałek przewodniczący sejmowej komisji zdrowia Tomasz Latos (PiS).
Tomasz Latos był pytany w PR24 m.in. o poświęcony szczepieniom fragment wywiadu prezesa Prawa i Sprawiedliwości dla Polskiej Agencji Prasowej. Jarosław Kaczyński mówił w nim, że powinno być podpisane wspólne porozumienie wszystkich partii dotyczące zdecydowanych działań w walce z epidemią. Jego zdaniem „odmowa szczepienia to nie jest kwestia wolności jednostki, a osoby, które powołują się na wolność w kontekście szczepień, może nieświadomie, odwołują się do tezy, iż człowiek człowiekowi wilkiem”. „To skrajny egoizm. Granicą wolności są prawa innych ludzi. Nie wolno innych narażać na pozbawienie zdrowia czy życia” – akcentował Kaczyński.
Latos wskazał, że „w komisji zdrowia, ponad podziałami politycznymi, może oczywiście z wyłączeniem Konfederacji, wszystkie pozostałe ugrupowania, mimo że spierają o różne sprawy związane z ochroną zdrowa, to w jednej są absolutnie zgodne”.
„Trzeba robić wszystko, stosować wszelkiego rodzaju zachęty i mówić, by obywatele się szczepili, by maksymalna liczba osób była zaszczepiona. Najlepiej byłoby, gdyby wszystkie osoby, które nie mają przeciwskazań były zaszczepione, żebyśmy uzyskali odporność populacyjną” – powiedział.
Polityk akcentował, że należy pamiętać, iż szczepienia to nie tylko bezpieczeństwo zaszczepionych, ale także innych m.in., tych którzy z różnych powodów nie mogą być zaszczepieni.
„Postawa, do której nawołujemy, do której nawołuje prezes, to jest postawa społecznej solidarności. Martwmy się nie tylko o siebie, o swoje własne bezpieczeństwo, ale także o bezpieczeństwo innych” – powiedział Latos. Podkreślił, że jeżeli poziom wyszczepienia będzie wysoki, to uporamy się z pandemią.
„Jeżeli jest obawa przed czwartą falą, to właśnie dlatego, że cały czas zbyt mało osób jest zaszczepionych. Jeżeli mamy nie dopuścić do czwartej fali, to właśnie poprzez zwiększanie liczby osób zaszczepionych. (…) Nikt nie chce powrotu obostrzeń” – dodał. (PAP)
autor: Katarzyna Lechowicz