Według Państwowej Inspekcji Pracy w Łodzi uporczywe i długotrwałe nękanie pracownika, zmierzające do wymuszenia zaszczepienia się przeciw COVID-19, a więc do udziału w eksperymencie medycznym, jest niczym innym jak mobbingiem – wynika z pisma jakie upubliczniła adwokat Maja Gidian w mediach społecznościowych.
Zgodnie ze stanowiskiem Państwowej Inspekcji Pracy – Okręgowego Inspektoratu Pracy w Łodzi szczepienia przeciwko COVID-19 są eksperymnetem medycznym.
Oto najważmniejsze fragmenty pisma PIP:
„Warunkowo i tymczasowo (na 1 rok) dopuszczone do obrotu szczepionki wykorzystywane w ramach Narodowego Programu Szczepień pozostają w fazie badań klinicznych”
„Nie jest znana pełna charakterystyka substancji czynnej i produktu końcowego, brak ostatecznych wyników badań o bezpieczeństwie, brak informacji potwierdzających bezpieczeństwo wprowadzenia organizmów GMO bezpośrednio do krwioobiegu człowieka itp.”
„Dlatego też udział każdej osoby biorącej udział w szczepieniu przeciw COVID-19 należy kwalifikować jako udział w eksperymencie leczniczym (eksperymencie medycznym).”
PIP również twierdzi, że:
„Niedopuszczalne pozostaje zmuszanie pracowników lub osób wykonujących czynności na podstawie umów cywilnoprawnych do poddania się szczepieniu”,
„Niedopuszczalne pozostaje stosowanie przez pracodawcę czy też przełożonego jakichkolwiek nacisków na pracownika”,
„Niedopuszczalne jest uzależnianie awansu lub pozostanie na zajmowanym stanowisku od poddania się szczepieniu na COVID-19.”,
„Niedopuszczalne pozostaje wywieranie nacisku poprzez próbę obniżenia wynagrodzenia lub nieudzielenie podwyżki pracownikowi odmawiającemu udziału w szczepieniu na COVID-19”,
„Uporczywe i długotrwałe nękanie pracownika, zmierzające do wymuszenia zaszczepienia się przeciw COVID-19 (a wiec do udziału w w eksperymencie medycznym) jest niczym innym jak mobbingiem”.
Pismo Państwowej Inspekcji Pracy do pobrania tutaj.
previous
Lider AgroUnii: Tusk robi kabaret, a szefowi PSL nie przechodzi przez gardło słowo "rolnictwo"
next