Posłowie Koalicji Obywatelskiej wyrazili w czwartek oburzenie decyzją Izby Dyscyplinarnej SN, która uchyliła immunitet sędziego Igora Tulei. Zaapelowali do Komisji Europejskiej „o powstrzymanie prześladowań sędziów”, którego – ich zdaniem – dopuszcza się PiS.
Powodem wniosku prokuratury ws. uchylenia immunitetu sędziego było podejrzenie ujawnienia informacji ze śledztwa oraz danych i zeznań świadka, które naraziły bieg postępowania. Chodziło o postępowanie ws. obrad Sejmu w Sali Kolumnowej z 16 grudnia 2016 r., które zostało dwukrotnie umorzone przez prokuraturę. W grudniu 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie pod przewodnictwem sędziego Tulei, uchylił decyzję prokuratury o pierwszym umorzeniu śledztwa. Sędzia zezwolił wówczas mediom na rejestrację ustnego uzasadnienia postanowienia sądu.
Decyzja Izby Dyscyplinarnej oburzyła polityków Koalicji Obywatelskiej, którzy uznali ją za wyraz „prześladowania politycznego” sędziego Tulei. „Dokonała tego tzw. Izba Dyscyplinarna, czyli organ nawet niebędący sądem w rozumieniu przepisów Unii Europejskiej – organ zawieszony w swej działalności postanowieniem Trybunału Sprawiedliwości UE z dnia 8 kwietnia 2020 r. Przed sędzią, którego jedyną winą jest niezależność od polityków, otwiera się perspektywa aresztowania i wtrącenia do więzienia przez PiS” – powiedziała posłanka KO Kamila Gasiuk-Pihowicz.
Jak dodała, trudno o bardziej „jaskrawy przykład deptania praworządności”. „Mówimy dzisiaj zdecydowane +nie+ tym dyktatorskim zapędom PiS-u. Dziś każdy polski prawnik, każdy patriota, każdy demokrata w Polsce stoi po stronie sędziego Igora Tulei, stoi po stronie prześladowanych przez obecną władzę sędziów. Jesteśmy z wami” – zadeklarowała Gasiuk-Pihowicz.
Oceniła też, że PiS „mści się” na sędzim Tulei za to, że nie pozwolił „zamieść pod dywan” rzeczy „niewygodnych dla obecnej władzy”. „Dlatego apelujemy do Komisji Europejskiej o powstrzymanie prześladowań sędziów, których dopuszcza się obecnie PiS. Apelujemy do Komisji Europejskiej o ukaranie tego rządu za nierespektowanie kwietniowego orzeczenia TSUE nakazującego zawieszenie działań tzw. Izby Dyscyplinarnej. Apelujemy dziś także do KE o przyspieszenie zaskarżenia tzw. ustawy kagańcowej, która staje się narzędziem coraz szerszych prześladowań polskich sędziów przez PiS” – podkreśliła posłanka KO. Według niej „obecna władza ściga już ponad tysiąc sędziów stojących w obronie niezależności wymiaru sprawiedliwości”.
Franciszek Sterczewski (KO) przekonywał, że środowa decyzji Izby Dyscyplinarnej jest „kompletnie bezprawna”. „My, posłowie i posłanki zawsze będziemy ramię w ramię z obywatelami i obywatelkami walczyć o konstytucyjne prawo do niezależnego sądu (…) Nie zgadzamy się na prześladowanie sędziów w Polsce” – zaznaczył poseł Koalicji.
Arkadiusz Myrcha (KO) pytał, czy „słyszeliśmy o jakimkolwiek innym kraju europejskim, w którym władza prześladuje w sposób zorganizowany setki sędziów?”. „Czy w jakimkolwiek innym kraju pojawiają się nagłówki w mediach, że upolityczniony organ odbiera sędziom prawo do orzekania, bez podawania tak naprawdę jakiegokolwiek powodu? Nie. Takie rzeczy dzieją się tylko w Polsce” – dodał poseł KO.
Według uzasadnienia decyzji Izby Dyscyplinarnej o uchyleniu immunitetu wygłoszonego przez sędziego Piotra Niedzielaka, „jeśli chodzi o zachowanie, które jest przedmiotem uchwały, co do którego zezwoliliśmy na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej, to w ocenie sądu odwoławczego ono jest po prostu ewidentne i nie trzeba prowadzić żadnych szczególnych dowodów, żeby uznać, że to uzasadnione podejrzenie popełnienia przez sędziego tego czynu zachodzi”.
„Sędzia w tych motywach ustnych powinien się po prostu miarkować, mając na sali media i nie powinien cytować wprost z akt postępowania określonych fragmentów wypowiedzi świadków w takim, czy innym kontekście” – podkreślał sędzia Niedzielak nawiązując do ujawnionych przez Tuleyę powodów postanowienia o uchyleniu decyzji prokuratury w grudniu 2017 r.
(PAP)