Prezydent: kiedy jest np. zapotrzebowanie na amunicję, magazyny są puste

Magdalena Targańska21 czerwca, 20245 min

Zawsze to jest problem, kiedy opóźniają się dostawy, zwłaszcza, kiedy trwa modernizacja polskiej armii – powiedział Prezydent Andrzej Duda w Radiu Zet, odnosząc się do informacji o wstrzymaniu przez Stany Zjednoczone zamówień na systemy Patriot.

Prezydent podkreślił, że przez lata „wolny świat przyzwyczaił się do życia bez wojen, bez zagrożeń”.

Teraz, kiedy jest np. zapotrzebowanie na amunicję, magazyny są puste. I to jest dziś ogromny problem, trzeba wrócić do normalnej produkcji, odnowić łańcuchy dostaw, trzeba patrzeć na to, że świat się zmienił – dodał.

Pytany o zatrzymanie polskich żołnierzy po incydencie na granicy z Białorusią, Prezydent podkreślił, że zapoznał się z  sytuacją i żaden z żołnierzy nie skarżył się na zatrzymanie, a „zastosowane środki nie były aż tak drastyczne, jak to niektórzy mówili w przestrzeni publicznej”.

Andrzej Duda zaznaczył, że sprawa musi zostać dogłębnie zbadana. Podkreślił również konieczność „stworzenia bardziej precyzyjnych przepisów, które pozwolą żołnierzom łatwiej rozpoznawać sytuację, w której mogą broni użyć w sposób odpowiedzialny i bezpieczny dla siebie”.

W dalszej części rozmowy Prezydent został zapytany o rozpoczynającą się jutro wizytę w Chinach. Wskazał, że tematami rozmów będą m.in. kwestia Ukrainy, bezpieczeństwo Polski i zniesienie wiz dla Polaków.

To jest jedno z największych światowych mocarstw i wszyscy rozsądni rozmawiają dziś z Chinami. Staram się utrzymywać z Chinami dobre stosunki, Polska zawsze miała z tym krajem przyzwoite relacje. Chciałbym, żeby to zostało podtrzymane – powiedział Andrzej Duda.

W rozmowie z Bogdanem Rymanowskim Prezydent odniósł się również do sprawy Funduszu Sprawiedliwości Społecznej. Jak wskazał, „ta sprawa musi być uczciwie zbadana prawnie”.

Mam poważne wątpliwości, co do obecnego Prokuratora Krajowego, który został powołany w sposób niezgodny z prawem. Trzeba spojrzeć spokojnie na dokumenty i przepisy i na to, (…) czy ktoś brał te pieniądze do prywatnej kieszeni, czy były wydawane na cele publiczne, zgodne z celami, które były wskazane – dodał.

Andrzej Duda odniósł się także do zbliżających się przyszłorocznych wyborów prezydenckich. – Pałac Prezydencki ani urzędujący Prezydent nie jest od tego, żeby namawiać kogoś do tego, żeby startował na Prezydenta. Będę się angażował w kampanię od strony frekwencyjnej, bo na tym mi bardzo zależy. Szczycę się tym, że zostałem wybrany przez dziesięć i pół miliona ludzi, bo frekwencja w tych wyborach była ogromna. To jest bardzo ważne dla legitymacji Prezydenta – powiedział.

Prezydent został zapytany o swoje plany na czas po zakończeniu kadencji. – Nie czynię żadnych kroków, żeby przygotować sobie coś, co niektórzy nazywają „miękkim lądowaniem”. Moje obowiązki państwowe są dla mnie najważniejsze.

Chcę dopełnić wszystkich swoich obowiązków, żebym po zakończeniu kadencji mógł spojrzeć w oczy rodakom i powiedzieć: od pierwszego do ostatniego dnia dla was pracowałem tak, jak wam obiecałem – podkreślił.

Źródło: prezydent.pl

Udostępnij:

Magdalena Targańska

Koszyk