Magdalena Sroka z PSL o „ustawie wiatrakowej”: Widać, że ten projekt był źle prezentowany

– Widać, że ten projekt był źle prezentowany – stwierdziła Magdalena Sroka w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

Donald Tusk postanowił, że przepisy dot. turbin wiatrowych będą już oddzielnym  projektem rządowym.

Nie można było takiej decyzji podjąć od razu i wyłączyć ten element z ustawy zamrażającej ceny energii?

– Na pewno potrzebne jest zamrożenie cen energii dla obywateli i dla przedsiębiorców. Wierzę w dobre intencje wnioskodawców. Wnioskodawcy chcieli potraktować tą kwestię kompleksowo. [tzw. ustawa wiatrakowa – red.] Działać i blokować dzisiaj te ceny prądu, które nas czekają od 1 stycznia. Ta sprawa jest tak naprawdę przed nami, jeżeli zapadnie decyzja, żeby to rozdzielić – powiedziała Magdalena Sroka – wiceprzewodnicząca klubu parlamentarnego PSL – Trzecia Droga, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

– Dla nas kwestia OZE jest niezwykle ważna, PiS przez swoje rządy zablokował całkowicie rozwój farm wiatrowych. To był projekt Polski 2050. Wiedzieliśmy, że taki projekt będzie szykowany. Co do szczegółów widać te emocje. [ustawa wiatrakowa – red.] Widać, że ten projekt był źle prezentowany. My mówiliśmy zawsze, że 500 m. to jest ta odległość minimalna pod zabudowań. Rozumiem te emocje, ale na tym powinna polegać legislacja. Prezentujemy projekt szeroko konsultowany. Prezentujący potrafią wsłuchać się w głosy krytyczne, przepracować jeszcze raz te zapisy i złożyć ponownie.

Cała rozmowa na radiozet.pl