Potrzebujemy dwóch, trzech dni, żeby wypracować ostateczny kształt porozumienia w sprawie utworzenia przyszłego koalicyjnego rządu – powiedział wiceprezes PSL Dariusz Klimczak, który był we wtorek gościem Rozmowy o 7:00 w RMF FM i Radiu RMF24. Polityk skrytykował przy tym pomysł wprowadzenia „rotacyjnego” charakteru pełnienia funkcji marszałka Sejmu przez przedstawicieli różnych ugrupowań przyszłej koalicji. „Rotacyjna to jest kosiarka” – stwierdził Klimczak.
Polityk podkreślał, że rozmowy koalicyjne trwają – w formule liderów Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy oraz specjalnie powołanego zespołu negocjacyjnego.
– Z moich informacji wynika, że potrzeba kilku dni, być może dwóch, trzech – chodzi o to, żeby z szacunkiem do naszych wyborców wypracować taki kształt porozumienia nowego rządu, żeby nie polegał jedynie na podziale stanowisk, ale na konkretnej ofercie gospodarczej, społecznej, na odpowiedzi na wszystkie pytania, które dzisiaj dotyczą przyszłości naszego państwa – zaznaczył Klimczak.
Zapewnił, że do 13 listopada, kiedy to ma się odbyć pierwsze posiedzenie Sejmu nowej kadencji, porozumienie koalicyjne będzie gotowe.
– Jeżeli chodzi o główne ramy, szkielet porozumienia, on de facto jest już gotowy. Gdyby pan prezydent za dwa dni zwołał pierwsze posiedzenie Sejmu, a nie 13 listopada, to także bylibyśmy przygotowani z Prezydium Sejmu, Senatu, z naszym kandydatem na premiera – podkreślił wiceszef Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Cała rozmowa: RMF FM
One comment
PI Grembowicz
31 października, 2023 at 4:26 pm
PSL, czyli ZSL: komuna – esbecja – lewica – bis PRL…
Zgroza!
Real Politik