Stuhr o jeździe po alkoholu: nic nie zrobiłem, więc wewnętrznie jestem kompletnie czysty

Karol Kwiatkowski25 lipca, 20233 min

– Tak naprawdę nic nie zrobiłem, więc wewnętrznie jestem kompletnie czysty. Oczywiście denerwują mnie pomówienia i stosunek prokuratury do mojej osoby, która proponowała coraz wyższe kary i chciała mnie zjeść. Pan Ziobro ścigał pół roku – mówi Plejadzie Jerzy Stuhr, odnosząc się do kolizji i potrącenia motocyklisty pod wpływem alkoholu w październiku 2022 r.

– Myśli pan o tym, co wydarzyło się w październiku? Wracają do pana te wydarzenia? – spytał dziennikarz, Piotr Parzysz.

– Czuję się niewinny, skończyło się na kolizji. Tak naprawdę nic nie zrobiłem, więc wewnętrznie jestem kompletnie czysty. Oczywiście denerwują mnie pomówienia i stosunek prokuratury do mojej osoby, która proponowała coraz wyższe kary i chciała mnie zjeść. Pan Ziobro ścigał pół roku. Powiedzieli, że będą to robić do końca, a ja się zastanawiam: po co? To wręcz filmowa sytuacja, ale chciałbym, żeby już się skończyła – odpowiedział aktor.

Dziennikarz zadał kolejne pytanie: Wsiadł pan jednak za kółko po wypiciu alkoholu. Co było najtrudniejsze w tym czasie dla pana?

– Bolało mnie, że byłem opluwany w gazetach, przedstawiany jako wyklęty, a przecież nikomu nic nie zrobiłem. Na szczęście przyjaciele stanęli na wysokości zadania. Spotkałem się z dużą życzliwością obcych ludzi, którzy pisali do mnie i wspierali – wyjaśnił Stuhr.

Żródło: plejada.pl

Udostępnij:

Karol Kwiatkowski

Wiceprezes Zarządu Fundacji "Będziem Polakami" - wydawcy Naszej Polski. Dziennikarz, działacz społeczny i polityczny.

Leave a Reply

Koszyk