Piłkarska reprezentacja Polski na pożegnanie z kadrą Jakuba Błaszczykowskiego pokonała 1:0 Niemcy w meczu towarzyskim w Warszawie. To druga w historii wygrana Biało-Czerwonych z reprezentacją Niemiec.
Kuba Błaszczykowski rozegrał tylko 16 minut, ale za to w roli kapitana, po czym opuścił boisko, owacyjnie pożegnany przez fanów.
W 31. minucie Biało-Czerwoni objęli prowadzenie! Po dośrodkowaniu Sebastiana Szymańskiego z rzutu rożnego Jakub Kiwior uderzeniem głową zdobył swoją pierwszą bramkę w reprezentacji Polski.
Do końca meczu Biało-Czerwoni prowadzili 1:0 i wygrali historyczne spotkanie.
– Myślę, że przede wszystkim w pierwszej części meczu udało nam się zrobić coś pozytywnego, wielokrotnie udawało nam się dobrze wyprowadzić piłkę, wielu graczy zaprezentowało się z dobrej strony. Wynik jest jak najbardziej sprawiedliwy – stwierdził po meczu trener Polaków, Fernando Santos i dodał: – W drugiej połowie było trochę trudniej – Niemcy próbowali pójść wyżej, udawało im się panować nad piłką, ale my i tak cały czas tworzyliśmy im problemy, próbowaliśmy im przeszkadzać, a zawodnicy w sposób fantastyczny wykonywali swoje zadania.