W sprawach bezprawia sądowego okresu stanu wojennego prowadzimy obecnie blisko 200 śledztw – mówi PAP szef pionu śledczego IPN, prokurator Andrzej Pozorski.
Pozorowski zwraca uwagę, ze mimo skierowania kilkudziesięciu wniosków do sądów dyscyplinarnych o wyrażenie zgody na ściganie karne sędziów i prokuratorów, żaden z nich nie został przez owe sądy uwzględniony. – Powodowało to konieczność umarzania spraw o te czyny wobec braku wymaganego zezwolenia na ściganie – stwierdza prokurator.
– Swoisty „przełom” nastąpił nie tak dawno, gdy Sąd Dyscyplinarny przy Sądzie Apelacyjnym w Szczecinie po raz pierwszy uwzględnił wniosek prokuratora o uchylenie immunitetu sędziemu, co do którego zachodziło uzasadnione podejrzenie wydania bezprawnego wyroku, stanowiącego akt represji – opisuje sytuację Pozorowski.
Według prokuratora konsekwencja i determinacja prezentowane w działaniach prokuratorów IPN przyniosła wymierne efekty.
– Wnieśliśmy bowiem 7 aktów oskarżenia przeciwko 9 byłym sędziom i prokuratorom. Skierowaliśmy dotąd 38 wniosków do Sądu Najwyższego o wyrażenie zgody na ściganie 25 sędziów i 5 prokuratorów, które dotyczą 110 czynów zabronionych, 55 kolejnych byłych sędziów i prokuratorów zostało skonfrontowanych z łącznie 240 zarzutami popełnienia czynów wyczerpujących znamiona zbrodni komunistycznych. W stosunku do 84 sprawców bezprawia sądowego umorzono postępowania karne z uwagi na ich śmierć, a decyzje te objęły 232 czyny zabronione – referuje Pozorowski.
Źródło: PAP
One comment
Paweł Kopeć
13 grudnia, 2022 at 9:22 am
KK + KS!
Kara główna… znowu jest wojna!