W związku z eksplozją, do której doszło w Przewodowie, głos zabrało rosyjskie ministerstwo obrony, nazywając sytuację „celową prowokacją”. W wyniku wybuchu zginęły dwie osoby.
Oświadczenie wydane przez rosyjskie ministerstwo opublikowała agencja informacyjna TASS. „Wypowiedzi polskich mediów i urzędników o rzekomym lądowaniu 'rosyjskich’ rakiet w pobliżu wsi Przewodów są celową prowokacją mającą na celu eskalację sytuacji. Żadne cele w pobliżu ukraińsko-polskiej granicy państwowej nie zostały trafione przez rosyjską broń” – możemy przeczytać w publikacji rosyjskiego MON.
Okoliczności zdarzenia badają obecnie służby. Na miejscu pracują też przedstawiciele władz lokalnych i wojska. Na miejsce udał się wojewoda lubelski Lech Sprawka. – Jednocześnie sprawdzamy, czy to nie było zdarzenie losowe – powiedział Interii.