Od 1 lutego przyszłego roku w Niemczech zaczną obowiązywać nowe przepisy, które nakazywać będą kierowcom auto osobowych, ciężarowych, autobusów, a nawet… quadów, by w ich apteczkach były co najmniej dwie maseczki przeciwwirusowe. Ustawodawca wciąż nie zmienił przepisów ruchu drogowego, ale po wejściu nowej normy pojawią się mandaty za niewłaściwie wyposażone apteczki – podaje Polsat News.
Nowy rok, nowe przepisy. Od 1 lutego 2023 roku w Niemczech obowiązkowe staną się apteczki spełniające nową normę DIN 13164:2022. Przewiduje ona, zgodnie z ustaleniami komisji normalizacyjnej, że samochodowa apteczka musi zawierać dwie maseczki.
Na ten moment nie ma obowiązku zakładania masek w czasie, ale w przypadku ich braku w samochodzie kierowcy grozić będzie po 31 stycznia 2023 r. kara o wysokości pięć euro. Jeśli autem kierować będzie osoba, która nie jest jego właścicielem, wtedy mandat wyniesie 10 euro. W Niemczech przepisy zobowiązują wszystkich kierowców do posiadania apteczki. Za jej brak grozi do 10 euro mandatu – podaje Polsat News.
Nowe przepisy zostały wprowadzone już w lutym tego roku, ale nie weszły w życie, bo obowiązuje okres przejściowy. Dodatkowo ustawodawca musi jeszcze zaktualizować przepisy ruchu drogowego i włączyć do nich zaktualizowaną normę.
Niemieckie prawo nie precyzuje, jakie maseczki mają być wożone w autach. Według Federalnego Stowarzyszenia Techniki Medycznej (BVMed) mogą to być zwykłe maski chirurgiczne. Kierowca może także wozić bardziej zaawansowane maseczki typu FFP2.
Po terminie przejściowym i kiedy przepisy wejdą w życie w sprzedaży dostępne będą wyłącznie apteczki spełniające nową normę.
Źródło: polsatnews.pl
One comment
Paweł Kopeć
15 listopada, 2022 at 11:31 am
Ta druga dla gościa?!