Bartłomiej Sienkiewicz, poseł PO, stanowczo odżegnuje się od pomysłu, by Jarosław Gowin znalazł się na listach Platformy Obywatelskiej w kolejnych wyborach.
Od obecności Jarosława Gowina na listach Platformy odżegnuje się Bartłomiej Sienkiewicz. „Niech J. Gowin idzie w przyszłych wyborach z PSL W. Kosiniaka-Kamysza. Ich obu decyzja. I niech głosujący rozstrzygną, czy to dobre rozwiązanie. Tylko nie mieszajcie w to Platformy Obywatelskiej, to nie nasz wybór” – napisał polityk PO na Twitterze.
Niech J. Gowin idzie w przyszłych wyborach z PSL W. Kosiniaka-Kamysza. Ich obu decyzja.
I niech głosujący roztrzygną czy to dobre rozwiązanie. Tylko nie mieszajcie w to Platformy Obywatelskiej, to nie nasz wybór.— Bartłomiej Sienkiewicz (@BartSienkiewicz) September 20, 2022
W rozmowie z „Wyborczą” inny polityk z otoczenia Donalda Tuska stwierdził, że nawet bez PO start Gowina w barwach opozycji może nie być łatwy. – Bronisław Komorowski, z właściwą sobie polityczną zręcznością, wraz z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem lansuje utworzenie takiego bloku na podstawie sojuszu PSL, Hołowni i Porozumienia Gowina. Tylko że nie zwracają uwagi na niechęć Hołowni, a zwłaszcza otaczających go byłych polityków PO, do Gowina. Dla nich start z jednej listy z Gowinem to kamień u szyi – stwierdził.
One comment
PI Grembovitz
21 września, 2022 at 12:34 pm
Fachowiec o fachowcu… cha cha cha.