Morawiecki: wszystkie kryzysy się zebrały i na nas rzuciły, ale podołamy

Magdalena Targańska5 września, 202214 min

Pandemia, kryzys na granicy białoruskiej, kryzys popandemiczny, kryzys gospodarczy na świecie, a teraz kryzys inflacyjny, energetyczny i wojna na Ukrainie – te wszystkie kryzysy się razem zebrały i rzuciły na nas; ale podołamy im wszystkim – zadeklarował premier Mateusz Morawiecki.

Premier Mateusz Morawiecki spotkał się z dziennikarzami w poniedziałek wcześnie rano, przed wyruszeniem w objazd po województwie mazowieckim i podlaskim pod hasłem „Bezpieczna Polska, bezpieczni Polacy”.

„Jesteśmy w szczególnym czasie, czasie skumulowania wielu kryzysów na skutek koszmarnych błędów polityki energetycznej i klimatycznej ze strony Unii Europejskiej, mamy wielkie problemy z cenami” – powiedział.

„Te ceny są wysokie z jeszcze jednego względu, to wojna na Ukrainie i świadoma polityka Moskwy, to wszystko powoduje, że mamy ogromną inflację, ona wpływa na portfele Polaków” – dodał.

„Co zrobili nasi poprzednicy w takiej sytuacji, właściwie w sytuacji daleko łatwiejszej, mniejszego kryzysu? Można powiedzieć +trzy p+: podnieśli wiek emerytalny, podnieśli podatek VAT i inne opłaty i pozbawili Polaków około połowy OFE. Nasza polityka jest inna – państwo musi być aktywne szczególnie w trudnym czasie” – przekonywał szef rządu.

Przypomniał, że zgodnie z planami w przyszłym roku wydane zostanie 6 proc. PKB na zdrowie, 3 proc. PKB na wydatki obronne. „Ale te możliwości budżetowe, które dzisiaj amortyzują kryzys nie są dane raz na zawsze” – zaznaczył.

„Trzeba uświadomić sobie, że sytuacja jest niezwykle trudna, nie da się wszystkiego, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki uzdrowić, nikt tego na świecie nie jest w stanie zrobić” – zwracał uwagę.

Dodał, że rządy dzielą się na dwa typy, te które aktywnie działają, i te które chowają głowę w piasek – „jak było za czasów naszych poprzedników, kiedy bezrobocie rosło, kiedy podatki rosły, rósł wiek emerytalny, a dochody Polaków były w stagnacji”. „Za naszych czasów staramy za każdym razem reagować – pandemia, kryzys na granicy białoruskiej, kryzys popandemiczny, czyli zerwane łańcuchy produkcji, kryzys gospodarczy na świecie, a teraz kryzys inflacyjny, energetyczny i wojna na Ukrainie – te wszystkie kryzysy się razem zebrały i rzuciły na nas. Ale podołamy im wszystkim , bo bezpieczna Polska i bezpieczni Polacy to cel naszego rządu” – powiedział premier. (PAP)

autor: Piotr Śmiłowicz, Edyta Roś

Udostępnij:

Magdalena Targańska

One comment

  • Paweł Kopeć

    5 września, 2022 at 10:58 am

    I niespłacone reparacje wojenne, dla Niemców – nowe! Jak podają tamtejsze tv pismaki.
    Niemcy, Rzesza niemiecka razem z Rusią, Rosją i ZSRR od wieków okradały Rzeczpospolitą, Polskę.
    Do tego jakby było mało, lejtnant tawariszcz Putin /fsb, gru?!/ chce być nowym Stalinem, choć jest zaledwie ruskim karłem, groteskowym kurduplem i paranoicznym wichrzycielem.
    I co do tych przeciąganych i przypomnianych po latach odszkodowań przy okazji – polska lewica, tzn. esbecja nigdy tak naprawdę nie chciała ich od Niemców i od Niemiec, już od lat 90-ych, gdy została do tego powołana pamiętna fundacja polsko – niemiecka /pojednanie?!/.
    Dlaczego?! M.in. podświadomy i świadomy dyktat ZSRR, nkwd, Stalina, kgb, rodzimy patriotów komunistycznych z PRL-u Bermana, Bieruta, Gomułki, Gierka i Solidarności etc.
    Okazuje się także, że najwyższe odszkodowania za II wojnę światową otrzymali… Niemcy od Niemiec, czyli Niemców. Zaradny to naród, pomysłowy i poważny! / w dolarach i z planu Marshalla?!/
    Same zaś niemieckie grabieże wszystkiego, co tylko można było i można nadal są miarą obecnej przyjaźni polsko – niemieckiej, czyli unijnej, tj. podobnie jak tej rosyjskiej.
    I koło się zamyka. Historii.

Leave a Reply

Koszyk