KO: po świętach do Sejmu trafi „Pakiet ratunkowy dla polskich rodzin”

Magdalena Targańska16 kwietnia, 20225 min

Po świętach wielkanocnych do Sejmu ma trafić „Pakiet ratunkowy dla polskich rodzin”, czyli projekty trzech ustaw, autorstwa Koalicji Obywatelskiej, które miałyby wesprzeć dużą część Polaków w związku z sytuacją gospodarczą. Chodzi m.in. o podwyżki dla tzw. budżetówki oraz pomoc kredytobiorcom.

Przygotowanie „Pakietu ratunkowego dla polskich rodzin” zapowiedział w środę podczas obrad Rady Krajowej partii lider PO Donald Tusk.

Były premier podkreślał, że zadaniem Platformy jest wyprowadzenie Polski z obecnego „trudnego, groźnego i przygnębiającego okresu” w naszej historii – pandemii Covid-19, drożyzny oraz skutków wojny w Ukrainie. Jednym z elementów tej odbudowy miałoby być wsparcie dla tych grup zawodowych i społecznych, która w szczególny sposób odczuła następstwa rosnącej inflacji – pracowników sektora publicznego oraz posiadaczy kredytów hipotecznych.

To między innymi z nimi Donald Tusk spotykał się ostatnio podczas objazdu do Polsce. „Gościłem właśnie w domach, które dzisiaj w skutek drożyzny i niekompetencji rządu, skutków pandemii cierpią najbardziej, a którzy mimo to np. w sprawie uchodźców pokazali największe serce” – mówił szef PO.

Zapowiedziane przez Tuska projekty ustaw – jak wynika z informacji PAP – są prawie gotowe i po świętach wielkanocnych mają zostać złożone w Sejmie. Chodzi m.in. o wprowadzenie 20-proc. podwyżki dla tzw. budżetówki, wsparcie dla kredytobiorców oraz emisję „antyinflacyjnych” obligacji. „Mamy świadomość, że w przypadku projektu podnoszącego wynagrodzenia o 20 proc. w sferze budżetowej ekonomiści mogliby nam zarzucić, że jest on proinflacyjny, bo zwiększa ilość pieniądza na rynku, stąd decyzja o przygotowaniu drugiego projektu, dotyczącego obligacji. Chodzi po pierwsze o uratowanie oszczędności ludzi, po drugie – o ściągnięcie pieniądza z rynku” – wyjaśniła w rozmowie z PAP wiceprzewodnicząca Platformy Izabela Leszczyna.

Emitentem obligacji miałby być Narodowy Bank Polski. „To działanie osłonowe i antyinflacyjne jednocześnie. W gruncie rzeczy to element polityki monetarnej, którą powinien prowadzić prezes NBP Adam Glapiński” – zaznaczyła Leszczyna, była wiceminister finansów w rządzie Tuska.

Trzeci projekt ma zakładać pozostawienie rat kredytów hipotecznych na poziomie z grudnia ubiegłego roku. „Jest jednak jeden warunek – to musi być mieszkanie, które zaspokaja własne potrzeby mieszkaniowe, nie obejmuje mieszkań na wynajem czy będących lokatą kapitału” – dodała wiceprzewodnicząca PO.

Sceptycznie do propozycji Platformy Obywatelskiej odniósł się niedawno rzecznik rządu Piotr Müller. „Donald Tusk jest znany z tego, że robi coś zupełnie innego niż mówi, więc ja mam obawy, że Donald Tusk jakby został tym premierem, to mu się chyba na koniec pomyli i nie będzie plus 20 procent, tylko minus 20 procent. Bardzo bym na takie zapewnienia ze strony Donalda Tuska uważał” – powiedział Müller w środę na konferencji prasowej. (PAP)

 

autor: Marta Rawicz

Udostępnij:

Magdalena Targańska

Leave a Reply

Koszyk