Lider PO był pytany na konferencji w Wólce Dobryńskiej (woj. lubelskie) o to, czy PO ma realny pomysł na zatrzymanie rosnących stóp procentowych.
„W najbliższych godzinach przedstawimy projekt ustawy, który przede wszystkim zadba o to – jeśli oczywiście przekonamy większość rządową w parlamencie – aby państwo i banki, bo i państwo i banki zarabiają na inflacji, a tracą obywatele – wzięły odpowiedzialność finansową za przywrócenie wysokości rat kredytu do poziomu z końca roku” – powiedział Tusk.
Jak dodał, mamy do tego instytucje i mamy do tego powołane fundusze, by „ten montaż środków państwowych i bankowych” umożliwił przeprowadzenie tego typu operacji. „Po to, żeby uchronić Polaków nie tylko przed drożyzną, ale też efektami polityki (prezesa NBP) Adama Glapińskiego” – powiedział.
„Jeśli chodzi o drożyznę, będziemy także proponowali program ambitny, ale nieskomplikowany obligacji antydrożyźnianych, które z jednej strony mogą uchronić oszczędności Polaków przed skutkami inflacji, a równocześnie mogą działać antyinflacyjnie” – poinformował Tusk.
„Ten projekt przedstawimy dokładnie w tym samym czasie, kiedy będziemy prezentowali naszą ustawę o ochronie polskich rodzin, które spłacają kredyty hipoteczne” – dodał.
Rada Polityki Pieniężnej podniosła w środę, 6 kwietnia, wszystkie stopy procentowe o 1 pkt proc. Główna stopa NBP wzrosła z 3,5 proc. do 4,5 proc. To już siódma z rzędu podwyżka stóp procentowych. Pierwsza z cyklu podwyżek nastąpiła w październiku ubiegłego roku. Od tego czasu RPP podnosiła stopy co miesiąc. W marcu skala podwyżki wyniosła 0,75 pkt proc. (PAP)
autorzy: Agata Zbieg, Piotr Nowak