Ratusz podkreśla, że wolontariuszami mogą zostać osoby pełnoletnie. Zgłoszenia przyjmowane są za pośrednictwem Miejskiego Portalu Wolontariatu www.ochotnicy.waw.pl .
„+Zainteresowanych+ dołączeniem jest już ponad 16 tys., z czego 6 tys. zarejestrowało się w systemie. Trzeba wypełnić krótki formularz zgłoszeniowy, w którym określa się swoją dyspozycyjność, umiejętności językowe oraz motywację do podjęcia działania” – podkreślono w komunikacie Urzędu Miasta St. Warszawy.
Wskazano w nim, że miejscy koordynatorzy wolontariatu co dzień przyjmują w systemie setki zgłoszeń i przypisują je do odpowiednich kategorii (np. wolontariusze z językiem ukraińskim lub osoby, którzy deklarują pomoc logistyczną).
„Staramy się, aby czas pomiędzy złożeniem zgłoszenia a przyjęciem do działań był dla wolontariuszy jak najkrótszy – jednak ochotnicy muszą mieć świadomość, że na swoją pierwszą +zmianę+ w terenie będą musieli poczekać nawet kilka dni. Zadań dla wolontariuszy wciąż przybywa wraz ze zwiększającą się liczbą uchodźców przybywających do Warszawy. Wciąż dodajemy w systemie zgłoszeniowym nowe propozycje działań i zapraszamy do zapisów w kalendarzu wolontariuszy, których przyjęliśmy” – podkreśla ratusz.
Zaznacza, że wśród wolontariuszy są także warszawiacy narodowości ukraińskiej, a wielu ukraińskich studentów stołecznych uczelni zgłosiło się już w kilka godzin po rozpoczęciu naboru.
Wolontariusze miasta stołecznego Warszawy przez 24 godziny na dobę działają na dwóch dworcach – Warszawa Zachodnia oraz Warszawa Wschodnia. Tam udzielają pomocy w dostępie do punktów informacyjnych i wsparcia tłumaczeniowego. Liczna grupa ochotników działa również w tymczasowych centrach pobytowych. Odpowiadają za wsparcie porządkowe, remontowo-przygotowawcze, tłumaczenia oraz wspierają proces rejestracji Ukraińców.
Ochotnicy – jak zaznacza ratusz – mogą ponadto działać w tzw. Grupie szybkiego reagowania dla osób, które zadeklarują w danym czasie swoją dyspozycyjność i w razie kontaktu są w stanie przemieścić się we wskazane miejsce, gdzie jest akurat najpilniejsza potrzeba.
„Gorąco poszukiwani są także wykwalifikowani psychologowie oraz tłumacze języka ukraińskiego oraz rosyjskiego. Pomoc psychologiczna oraz językowa jest nadzwyczaj potrzebna. Od pierwszych dni wojny na pomoc ruszyli również licznie przedstawiciele różnych oddolnych inicjatywy, spoza zorganizowanej przez miasto pomocy systemowej. Warszawiacy spontanicznie znaleźli się w punktach przyjazdu transportów i robili wszystko, aby zapewnić możliwie maksimum komfortu naszym uciekającym przed wojną sąsiadom. Tym osobom dziękujemy za okazane wsparcie – z pewnością wielu Ukraińców znalazło w Waszej przyjazności oparcie i otuchę” – czytamy w komunikacie ratusza.
„System miejskiego wolontariatu na rzecz Ukrainy z pewnością będzie działał jeszcze przez długie tygodnie. Prosimy o cierpliwość osób zgłaszających się w przydzielaniu zadań na rzecz pomocy naszym sąsiadom, którzy znajdą się w Warszawie. Naszym celem jest teraz rozłożenie sił ochotników na długi czas działania i korzystanie z Waszych możliwości w jak najlepszy sposób” – zapewnia ratusz. W komunikacie wyrażono także wdzięczność wszystkim tym, którzy w ciągu ostatniego tygodnia już okazywali pomoc.
W sobotę po południu Straż Graniczna przekazała, że od początku ataku Rosji na Ukrainę do Polski przybyło 827,6 tys. uchodźców. (PAP)
autorka: Wiktoria Nicałek