Bezpieczeństwo w Europie nie było zagrożone na taką skalę od kilku dekad – napisał na Twittera podsekretarz stanu MSZ, Paweł Jabłoński.
– Działania dyplomatyczne i polityczne Polski i naszych sojuszników z regionu mają kluczowe znaczenie, by przekonać innych sojuszników do podjęcia realnych działań odstraszających Putina, ale by te działania były skuteczniejsze i wywołały odpowiedni, trwały efekt, trzeba mieć narzędzia. Trzeba budować dobre relacje – z kim tylko można i wszędzie gdzie można. Gdy grozi nam otwarcie realnego frontu na wschód od naszych granic, warto zamykać inne fronty – wyjaśnia Jabłoński.
[3/7]
…ale by te działania były skuteczniejsze i wywołały odpowiedni, trwały efekt, trzeba mieć narzędzia. Trzeba budować dobre relacje – z kim tylko można i wszędzie gdzie można.Gdy grozi nam otwarcie _realnego_ frontu na wschód od naszych granic, warto zamykać inne fronty.
— Paweł Jabłoński (@paweljabIonski) February 3, 2022
Według Jabłońskiego dla przeciwników rządu bezpieczeństwo państwa niespecjalnie się liczy oraz nie dostrzegają szerszego kontekstu, konsekwencji dla innych, strategicznie ważnych spraw.
(Twitter)