Ministerstwo zdrowia podało we wtorek dane statystyczne dotyczące pandemii koronowirusa i wynika z nich, że prawie milion Polaków jest uwięzionych na kwarantannie, a z doświadczenia ostatnich dwóch lat wynika, iż zdecydowana większość z nich, o ile nie wszyscy, nie ma żadnych objawów choroby.
Kwarantanna to odosobnienie osoby zdrowej, z powodu ryzyka zakażenia, czyli prawdopodobnych kontaktów z osobą zakażaną, ale nie tylko, gdyż dotyczy ona również osób, które przekraczają granicę RP, miały kontakt z osobami zakażonymi koronawirusem, zamieszkujące z osobą zakażoną (izolowaną), zostały skierowane na test w kierunku COVID-19 przez lekarza podstawowej lub nocnej opieki zdrowotnej.
Obecnie na przymusowej kwarantannej przebywa 946 tys. ludzi.
📊 Dzienny raport o #koronawirus. pic.twitter.com/QqsGQsUHSD
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) January 25, 2022
Fundacja Ordo Medicus twierdzi, że „Należy niezwłocznie znieść nieludzki nakaz obejmowania zdrowych ludzi kwarantanną, a chorzy mogą się samoizolować, jak to miało miejsce w Starej Normalności. Nowa Nienormalność nie ma podstaw naukowych”.
Doktor Paweł Basiukiewicz również twierdzi, że „Należy znieść przymus izolacji i kwarantanny. Bezwarunkowo. Każdy dzień funkcjonowania tych NPI to szkody mierzalne w życiu ludzki i gotówce”.
Dla porównania na Litwie od poniedziałku z powodu dużej liczby zakażeń koronawirusem i braku pracowników, osoby zatrudnione w kluczowych branżach, które mają bezobjawową formę COVID-19, nie podlegają obowiązkowi izolacji i mogą pracować. Dotyczy to także osób, które miały jedynie kontakt z osobą chorą, ale nie mieszkają z nią.
Natomiast w Polsce policja, w ramach patroli odwiedza osoby, które są objęte kwarantanną i sprawdza, czy pozostają w miejscu swojego zamieszkania. Przepisy przewidują możliwość nałożenia kary finansowej do 30 tys. zł na te osoby, które kwarantanny nie przestrzegają. Decyzja, co do konkretnej wysokości kary jest zawsze indywidualna.
Źródło: Twitter, Polsat News, gov.pl.